• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Władysławowo – port wielu funkcji (wywiad)

16.02.2021 20:41 Źródło: własne

Partnerzy portalu

Władysławowo – port wielu funkcji (wywiad) - GospodarkaMorska.pl
fot. www.szkuner.pl

Port Władysławowo to najdalej wysunięty na północ Polski port.  Jego kształt nie zmienił się w sposób istotny od czasów budowy w 1938 r. Pierwsze osadnictwo miało miejsce w rejonie obecnego Władysławowa ponoć już w epoce kamienia łupanego. Jednak zapisane wzmianki o Wielkiej Wsi (Velaves) i okolicznych miejscowościach  pochodzą z XIII i XIV wieku. Przez lata miejscowi zależni byli od Krzyżaków. By chronić te tereny przed najazdem szwedzkim król Władysław IV polecił budowę fortu wojennego. W rejonie Wielkiej Wsi powstała w 1635 r twierdza, której nadano nazwę Władysławowo. 

Decyzją Traktatu Wersalskiego, po I wojnie światowej Wielka Wieś znalazła się w granicach Polski, w środku polskiego wybrzeża.  Z tutejszej przystani wypłynął w morze gen. Haller z towarzyszącymi osobami, dzień po zaślubinach z morzem, które miały miejsce w Pucku 10 lutego 1920 r. Miejscowość i okolice szybko stały się atrakcyjnym  miejscem odwiedzin i inwestorów. Miejscowi Kaszubi oprócz rybaczenia i rolnictwa, latem przeżywali najazd „letników’. Bowiem tereny te od lat zamieszkiwali Kaszubi, słowiańscy potomkowie wschodniej gałęzi dawnych Pomorzan. Tutejsi mieszkańcy, portu z prawdziwego zdarzenia doczekali się jednak dopiero pod koniec 20-lecia międzywojennego.

O działalności Portu Władysławowo i planach rozwojowych mówi Witold Wawrzonkoski, Prezes Zarządu „Szkuner” Sp. z.o.o w rozmowie z Markiem Grzybowskim z Bałtyckiego Klastra Morskiego i Kosmicznego. 

II Rzeczpospolita  zwróciła uwagę na Wielką Wieś i sąsiednie Hallerowo dość późno, bo w drugiej połowie lat 30. Ale przecież tutejsi Kaszubi byli aktywnymi rybakami, a okoliczne wsie i osady zaludniały się latem przybyszami z całej Polski. Kiedy powstał Port Władysławowo i jakie były jego parametry w chwili oddania do użytku? 

Zbudowany w latach 1936-1938  port zapewniał schronienie między dwoma falochronami.  Zachodni o długości 763 m chroni cały port o powierzchni 14,5 ha i osłania  falochron wschodni długości 320 m. W porcie zbudowano cztery pomosty. Przy trzech cumowali rybacy, a przy czwartym, największym, wyznaczono miejsca dla statków żeglugi przybrzeżnej i jachtów. Po II wojnie światowej port Władysławowo przechodził dynamiczny rozwój. Obok rybołówstwa i przetwórstwa rybnego oraz sezonowej turystyki rozwijała się tu produkcja stoczniowa. Od 1955 r. w porcie Władysławowo działa „Szkuner”, kiedyś przedsiębiorstwo państwowe, dzisiaj spółka zarządzająca portem i jego infrastrukturą. 

Port Władysławowo to najdalej wysunięty na północ Polski port.  Jego kształt nie zmienił się w sposób istotny od czasów budowy w 1938 r. Wiemy jednak, że nie udało się wówczas dokończyć rozbudowy infrastruktury lądowej. Natomiast  potem w latach 60-tych i nawet najtrudniejszym okresie, na przełomie lat 80.  i  90. port przebudowywano i modernizowano. Jakie dziś są parametry techniczne portu? 

Port Władysławowo położony jest na południowym wybrzeżu Morza Bałtyckiego, u nasady Mierzei Helskiej.   Pod koniec lat trzydziestych uzyskał status największego portu rybackiego w Polsce. Ostatnie prace remontowe i modernizacyjne zostały przeprowadzone w latach 1986-1996. Port osłaniają dwa falochrony: wschodni o dł. 340 m i północny o dł. 620 m. Wejście główne i wewnętrzne mają szerokość po 60 m. Do portu mogą zawijać statki o długości 70 m i zanurzeniu 4 m.  Po uzyskania zgody Kapitana Portu mogą wejść statki o długości 85-90m i zanurzeniu 4,5 m. W porcie jest 14 nabrzeży i pomostów.  Najdłuższe to nabrzeża Postojowe i Północne o łącznej długości 400 m, a Wyładunkowe ma 340 m. Nabrzeże Wschodnie, to od Cypla Hel. oraz położone wewnątrz portu Molo Duńskie mają po 185 m. Od tego ostatniego odchodzą 3 pirsy, jeden o długości 86 m i dwa po 101 m.  Molo Pasażerskie liczy 135 m, a nabrzeże Jachtowe jedynie 90 m. pozostałe nabrzeża przeznaczone są do celów stoczniowych i przemysłowych. 

Przez długie lata Port we Władysławowie żył z rybołówstwa i przetwórstwa ryb oraz remontu kutrów rybackich.  Nawet działająca tu stocznia podporządkowana była, ze zrozumiałych względów tej funkcji. A ponadto portem zarządza „Szkuner”, firma o wieloletnich tradycjach i silnej pozycji na rynku rybołówstwa bałtyckiego. Jakie funkcje spełnia Port we Władysławowie dzisiaj? 

Na przestrzeni minionych lat Port Władysławowo zmienił swój charakter z rybackiego na wielofunkcyjny i spełnia wiele zadań. Zapewnia schronienie przed sztormem oraz stanowi bazę postoju statków, nie tylko rybackich. Prowadzimy obsługę jednostek rybackich, jachtów turystycznych, jednostek komercyjnych (wędkarskich). Tu znajduje się baza ratownictwa morskiego SAR. Jest to polska Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa.  Przy naszych nabrzeżach możliwa jest obsługa statków kabotażowych. Nasz port to również  baza przeładunkowa: artykułów spożywczych, kruszywa i innych materiałów budowlanych oraz baza dla statków obsługujących platformy wiertnicze i produkcyjne na morzu. 

Jest tu też  baza remontowa dla małych jednostek, którą umożliwia stocznia remontowa prowadząca naprawy  jednostek pływających do 35 m długości. Działa od lat baza przetwórstwa wstępnego ryb wraz z chłodnią. Dobrą obsługę statkom i jachtom przebywającym w porcie umożliwia odpowiednia do potrzeb  infrastruktura. Nasze nabrzeża są oświetlone i  wyposażone w skrzynki elektryczne i miejsca do poboru wody.  Znajdują się na nich kontenery do odbioru nieczystości bytowych. Jest możliwość bunkrowania z „Barki Beata”. Mamy chłodnie, magazyny i place składowe, a także własny park maszynowy: sztaplarki, dźwig samojezdny o unosie 25 ton. 

A dla potrzebujących na miejscu jest również stocznia. 

Stocznia „Szkuner” wykonuje remonty kutrów rybackich oraz mniejszych jednostek. Na 13 stanowiskach slipowych i w warsztatach dokonujemy napraw statków naukowo-badawczych, ratownictwa morskiego, inspekcyjnych, wojskowych, turystycznych, holowników itp. Mamy na wyposażeniu wyciąg dla jednostek o długości do 35 m i nośności do 220 ton. Do dyspozycji stoczni jest ponad 100-metrowe nabrzeże Stoczniowe, ponad 50-metrowy pomost remontowy i ponad 100-metrowy pomost slipowy. W tym rejonie wybrzeża dysponujemy silnym zapleczem remontowym. Od chwili powstania stocznia wykonała remonty na ponad 6 tys.  statkach. 

Wymienił Pan wiele funkcji Portu Władysławo. Jednak dominują tu rybacy i w związku z tym jest to liczący się port rybacki. Czy okres pandemii miał wpływ na aktywność portu i jego użytkowników? 

Czas pandemii COVID-19 nie ma większego wpływu na działalność portu. Zasadniczym problemem Portu Władysławowo są restrykcje unijne dotyczące zakazu połowu dorsza w rejonie 25-26, tj. łowisk na Bałtyku w okolicach Portu Władysławowo. Ograniczenia narzucone przez Unię Europejską zasadniczo wpłynęły na zmniejszenie przeładunków ryb w porcie i na rezygnację z postoju jednostek wędkarskich, które uczestniczyły w połowach rekreacyjnych dorsza. Dla porównania w 2017 r. przeładowaliśmy w naszym porcie prawie 28,5 tys. ton  ryb, a w 2019 r. było ich około 21,4 tys. ton. Dlatego też poszukujemy nowych kierunków działalności dla portu we Władysławowie. 

Chyba nie ma wyjścia, bowiem lata gdy przez pół roku łowiono około 30 tys. ton ryb minęły bezpowrotnie. Ryby też jakieś mniejsze. Jakie jak wykorzystać wspomniany  wcześniej potencjał portu dla jego rozwoju? 

Obecnie otwierają się przed Portem Władysławowo duże szanse rozwoju. Nasze działania kierujemy na  rozwój turystyki morskiej. Sytuacja poprawi się po zwiększeniu dostępności komunikacyjnej miasta Władysławowa i portu. Sprzyja temu zaplanowana i rozpoczęta budowa trasy Via Maris, OPAT oraz drogi ekspresowej S6. 

Prowadzimy również intensywne działania, by włączyć się aktywnie w obsługę  budowy i eksploatacji morskich farm wiatrowych zlokalizowanych po północnej i północno-wschodniej stronie Ławicy Słupskiej, na wysokości obszaru pomiędzy Ustką a Władysławowem. Port Władysławowo miałby stać się portem serwisowym dla jednostek CTV (Crew Transfer Vessels – przyp. MG) obsługujących farmy wiatrowe, dostosowanych do obecnych parametrów Portu. W późniejszym etapie chcielibyśmy, aby do naszego Portu mogły wchodzić również większe jednostki typu SOV (Service Operation Vessels – przyp. MG) i W2W (Walk To Work - przyp. MG) Oferujemy firmom obsługującym te jednostki tereny pod ich bazy techniczne: place składowe, magazyny, biura, a także możliwość szybkich remontów czy drobniejszych napraw jednostek stacjonujących w Porcie.

Już dzisiaj zapewniamy przestrzeń portu dla jednostek obsługujących platformy wydobywcze i wiertnicze ropy i gazu Lotosu, które działają na wysokości Władysławowa. Liczymy na aktywizację drogi morskiej E60 i związaną z tym możliwość  wzrostu przeładunków w małych portach morskich. 


Gospodarka Morska
Witold Wawrzonkoski, Prezes Zarządu „Szkuner” Sp. z.o.o
bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.