W środę rynki czekają na minutki z wrześniowego posiedzenia Fed. Potwierdzenie przez Fed możliwości podwyżki stóp procentowych w grudniu może wywierać presję na osłabienie złotego i wzrost rentowości obligacji. Zwyżce dochodowości obligacji może sprzyjać także wzrost inflacji bazowej we wrześniu, której odczyt zostanie podany w piątek - oceniają eksperci.

"Złoty umocnił się, co może być związane z deeskalacją napięcia w Katalonii. Na złotego mają wpływ także lepsze nastroje na naszym długu. Jesteśmy na wsparciu 4,28" - powiedział PAP Biznes Marcin Turkiewicz, diler walutowy z mBanku.

"Rynek musi teraz podjąć decyzję, czy wrócimy do przedziału 4,25-4,30, czy też utrzymamy najnowszy przedział 4,28-4,33" - dodał.

Zdaniem eksperta, duże znaczenie dla rynku będą miały minutki Fed, które odpowiedzą na pytanie, jak mocno Fed jest przekonany co do potrzeby i tempa podwyżek stóp w Stanach Zjednoczonych.

Protokół z wrześniowego posiedzenia FOMC zostanie opublikowany w środę o godz. 20.00.

Według Turkiewicza, jeżeli z Fedu napłyną jastrzębie sygnały, będzie to sprzyjało umocnieniu dolara i osłabieniu złotego.

RYNEK DŁUGU

"Dziś mieliśmy spadek rentowności (krajowych SPW - PAP). Od początku tygodnia zeszliśmy o kilka punktów bazowych, przede wszystkim na długim końcu krzywej dochodowości. Od poniedziałku rentowności obligacji 10-letnich spadły o 8 pb, obligacji 5-letnich o ok. 7 pb, a 2-letnich o niecałe 4 pb. Mamy więc ewidentnie korektę ostatnich wzrostów" - powiedział PAP Biznes Arkadiusz Trzciołek, strateg rynku długu z PKO BP.

Zdaniem eksperta, w najbliższych dniach na rynek długu wpływać będą dwa czynniki. Pierwszym jest publikacja minutek Fed.

"Naszym zdaniem najprawdopodobniej powtórzony zostanie język, który był prezentowany podczas ostatniego posiedzenia, które wskazało, że członkowie Fed prognozują kolejną podwyżkę stóp procentowych w tym roku" - powiedział Trzciołek.

"Możemy mieć więc kolejny sygnał potwierdzający możliwość podwyżki w grudniu i dający dla rynku informację, że jednak polityka monetarna będzie zacieśniana. Może to wywierać lekką presję wzrostową na rentowości obligacji" - dodał.

Według stratega, drugim czynnikiem, który w najbliższych dniach może wpłynąć na krajowy rynek długu są publikacje finalnego odczytu inflacji CPI we wrześniu (czwartek) oraz inflacji bazowej we wrześniu (piątek).

"Prawdopodobnie GUS potwierdzi wstępny odczyt (inflacji CPI - PAP) na poziomie 2,2 proc. Istotne mogą być czynniki wzrostu tej inflacji" - powiedział.

"Jeżeli dojdzie do wzrostu inflacji bazowej, jak wskazują oczekiwania rynkowe i co również prognozują eksperci PKO BP, to w tym wypadku możemy zobaczyć dalszy wzrost rentowności w Polsce. Oznaczałoby to, że jednak pojawia się ta presja inflacyjna, która do pewnego stopnia może wynikać z sytuacji na rynku pracy. To znalazłoby się w przeciwwadze do słów członków RPP, którzy nadal odsuwają termin kolejnej podwyżki stóp procentowych" - dodał.

Rynek ocenia, że we wrześniu ceny towarów i usług rdr wzrosły o 2,2 proc., mdm wzrosły o 0,3 proc., a inflacja bazowa wyniosła 0,9 proc. rdr - wynika z konsensusu opracowanego przez PAP.