Pod koniec tygodnia kurs EUR/PLN może spaść do poziomu 4,1780 - uważa Mateusz Sutowicz z banku Millennium. Jego zdaniem, rentowności polskiego długu mogą wzrosnąć.

"Kurs EUR/PLN rzędu ok. 4,1780 na koniec tygodnia jest realistyczny, jeśli minutki Fed i EBC nie dostarczą większych zaskoczeń" - powiedział PAP Biznes Mateusz Sutowicz z banku Millennium.

"Należy podkreślić jednak odporność złotego na czynniki zewnętrzne, co widać po tym, że polska waluta umocniła się we wtorek mimo jastrzębiej wypowiedzi Ewalda Nowotnego (członka Rady Prezesów EBC - PAP), która mocno wpłynęła na kurs EUR/USD" - dodał.

Zdaniem Sutowicza obecne zwyżki kursu EUR/USD wynikają jednak również z tendencji o charakterze długoterminowym.

Protokół z ostatniego posiedzenia decyzyjnego EBC zostanie opublikowany w czwartek, a "minutki" Fed w środę. We wtorek i środę odbywa się też posiedzenie RPP.

RYNEK DŁUGU

Zdaniem Sutowicza, przestrzeń do dalszego spadku rentowności polskiej dziesięciolatki jest ograniczona i dochodowość obligacji długoterminowych powinna być pod koniec tygodnia wyższa niż we wtorek.

"Dzisiejsza wypowiedź Nowotnego doprowadziła do zwyżek dochodowości bunda i może to, kanałem spreadu, również działać zniżkowo na wyceny polskiego długu" - powiedział Sutowicz.

Jego zdaniem, obecne niskie poziomy rentowności polskiego długu mają charakter przejściowy.