Kurs EUR/PLN pozostanie w najbliższych dniach wokół poziomu 4,29 przy niewielkiej zmienności - ocenia Mateusz Sutowicz, analityk Banku Millennium. Jego zdaniem rentowności krajowych obligacji utrzymają się w trendzie bocznym.

"Cały czas jesteśmy wokół poziomu 4,29 przy niewielkiej zmienności, to pokazuje, że rynek jest w nastroju wyczekiwania. Na kurs EUR/PLN nie działa zawirowanie wokół Brexitu. Nie widzimy impulsów, które w tym tygodniu mogłyby to odmienić, chyba że problem z Brexitem pogorszy tak sentyment inwestycyjny, że kurs EUR/PLN przeniesie się na poziom 4,30. Ten temat będzie dyktować nastroje, aczkolwiek nie na złotym. W czwartek jest posiedzenie EBC, które nie powinno także przynieść zmiany i dla złotego i dla obligacji. Natomiast, gdyby Bank zmienił swoją dotychczasową retorykę byłoby to duże wydarzenie" - powiedział Mateusz Sutowicz, analityk Banku Millennium.

"Ciężko powiedzieć jak zareaguje złoty na sprawę Brexitu. Mimo wszystko nie wiemy, jak zachowa się rynek. Mamy dzisiaj informacje, że wtorkowe głosowanie może się nie odbyć. Funt dzisiaj tanieje po tych informacjach. Teoretycznie jest to zła wiadomość dla funta szterlinga" - dodał.

Około godziny 15.50 kurs EUR/GBP rośnie o 0,84 proc. do 0,9028, natomiast kurs GBP/PLN spada o 0,85 proc. do 4,7539.

Brytyjska premier Theresa May w poniedziałek o 16.30 czasu polskiego ma wygłosić oświadczenie w Izbie Gmin dotyczące planowanego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Brytyjskie media nieoficjalnie informowały w poniedziałek, że May zdecydowała się na przełożenie zaplanowanego na wtorek głosowania.

W czwartek o godzinie 13.45 odbędzie się posiedzenie EBC w sprawie stóp procentowych.

RYNEK DŁUGU

"To co zaprowadziło nas na takie niskie poziomy rentowności 10-letniego długu, czyli nieco powyżej 3 proc., to były czynniki fundamentalne: ograniczenia podaży, wynikające z bardzo dobrego wykonania budżetu i nie ma powodów, by ten trend się odwrócił. Prawdopodobnie będziemy też mieli do czynienia ze stabilizacją na obecnych poziomach. Rynki bazowe częściowo pomagają, ale nie ma już za bardzo przestrzeni na spadek bunda, bo jest ona ćwierć procenta na plusie. Mamy tu podobny scenariusz do złotego - trend boczny" - powiedział Sutowicz.