• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Port Gdańsk. Wolny Obszar Celny ma już 25 lat [WIDEO, ZDJĘCIA]

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Port Gdańsk. Wolny Obszar Celny ma już 25 lat [WIDEO, ZDJĘCIA]
Port Gdańsk. Wolny Obszar Celny ma już 25 lat [WIDEO, ZDJĘCIA] - GospodarkaMorska.pl

Anna Konopka

04.12.2021 Źródło: własne

Wolny Obszar Celny to przestrzeń 31 hektarów otwarta w 1996 roku na wniosek Portu Gdańsk decyzją ministra finansów. Jak powstawał, zmieniał się i jakie dziś pełni funkcje? O tym opowiada nam Czesław Nowak, wieloletni dyrektor WOC-u oraz Adam Kłos, obecny dyrektor handlowy w Porcie Gdańsk.

Pokaż cały artykuł
Port Gdańsk. Wolny Obszar Celny ma już 25 lat [WIDEO, ZDJĘCIA] - GospodarkaMorska.pl
Fot. arch. prywatne Czesława Nowaka/GospodarkaMorska.pl

Wolny Obszar Celny to przestrzeń 31 hektarów otwarta w 1996 roku na wniosek Portu Gdańsk decyzją ministra finansów. Jak powstawał, zmieniał się i jakie dziś pełni funkcje? O tym opowiada nam Czesław Nowak, wieloletni dyrektor WOC-u oraz Adam Kłos, obecny dyrektor handlowy w Porcie Gdańsk. 

Wolny Obszar Celny (WOC), to terminal zlokalizowany wokół Basenu Władysława IV. Znajduje się przy wejściu do portu wewnętrznego. Z racji faktu, że ta strefa traktowana jest jak zagranica, to obszar WOC jest szczególnie atrakcyjny dla przedsiębiorców. 

– Mowa tu zwłaszcza o importerach spoza Unii Europejskiej – zaznacza na wstępie Adam Kłos, dyrektor handlowy w Porcie Gdańsk. – Poprawa efektywności prowadzonej działalności gospodarczej polega głównie na tym, że zawieszone jest płacenie cła oraz podatków do momentu wywozu towaru poza granice WOC-u.

Teren WOC to 31 hektarów, kilka obiektów kubaturowych na powierzchni ponad 4 hektarów, kilkanaście placów składowych, na których może się pomieścić kilkanaście tysięcy samochodów handlowych. Do tego dochodzą dwa nabrzeża – każde długości ok. 600 metrów.

– Można tu obsłużyć statki o zanurzeniu do 8,5 metra, a na tzw. jednorazową zgodę może wpłynąć statek o długości do 200 metrów – informuje Adam Kłos. 

Prowadzona jest tu przede wszystkim działalność przeładunkowa drobnicy: owoców, automotive i towarów mrożonych. Na terenie WOC działają: spedytorzy, liczne agencje celne, firmy kontrolne oraz wielu importerów. – Działalność prowadzi tutaj kilku naszych klientów – dodaje dyrektor handlowy.

Ponad pięć lat temu Północnoatlantycka Organizacja Producentów wybudowała na terenie WOC mroźnie, do której statki chłodniowce regularnie przywożą rybę atlantycką. 

Działają tu aktywnie dwie kooperujące ze sobą spółki: Siarkport i Avil, które wyspecjalizowane są w produktach "agro" - dominują nawozy dla rolników. 

Innym klientem jest Cargofruit (grupa kapitałowa Citronex,znany importer bananów na teren Polski i krajów ościennych). Na terenie WOC jest kilku operatorów wyspecjalizowanych w obszarze automotive: Adampol, BLG, CMPL.

– I to właśnie te firmy, zarówno w imporcie, jak i eksporcie, zajmują się logistyką nowych aut prosto z fabryk do salonów dealerskich lub z fabryk zagranicznych do Polski – wylicza Adam Kłos. 

Port Gdańsk na terenie WOC w najlepszych latach przeładowywał około 200 tys. aut rocznie. 

25 lat Wolnego Obszaru Celnego, czyli tak to się zaczęło...

Wieloletnim organizatorem i dyrektorem WOC był Czesław Nowak, działacz opozycyjny i były poseł, który pracę jako robotnik przeładunkowy w Porcie Gdańsk rozpoczął jeszcze w latach 60. XX wieku, tuż po zakończeniu służby wojskowej. Natomiast dyrektorem WOC był w latach 1995-2008.

Dzisiaj Czesław Nowak podkreśla wielkie znacznie 25-lecia WOC.

– Ten obszar wpisał się bardzo dobrze w historię gdańskiego portu. Dzisiaj jest miejscem nowoczesnego przeładunku i jest bardzo korzystny dla kontrahentów – wskazuje były dyrektor. 

Jak się zaczęła historia tego miejsca? 

Okazuje się, że o pierwszych przymiarkach zagospodarowania tego obszaru myślano już w XIX wieku.

– Pierwszy WOC powstał w 1898 roku, w tym roku do Gdańska przyjechał cesarz Prus. Ówczesne władze miasta po wykopaniu kanału, jeszcze w latach 60.  XIX wieku, chciały go lepiej wykorzystać by uaktywnić przeładunki w porcie. Powstał wtedy pomysł by na basenie utworzyć właśnie WOC. I w tej formie istniał on do momentu, kiedy był w zarządzie przedwojennego Gdańska – przypomina Czesław Nowak. 

Jak wspomina były dyrektor, także po roku 1945 pracujący na tym terenie portowcy zawsze mówili o nim „Wolny Obszar Celny”. 

Przełom dla tego miejsca nastąpił w latach 90. XX wieku. 

– W 1993 roku wiedziałem, z czym boryka się Port Gdańsk, który w tych czasach przeładowywał ogromne ilości towarów masowych, jak węgiel czy koks. Mimo to było też dużo drobnicy workowanej, szczególnie na terenie WOC – wspomina były dyrektor.

– Zdałem sobie sprawę z tego, że rejon, w którym przepracowałem prawie 50 lat należy zmodernizować. Europa Zachodnia przechodziła już na kontenery. Natomiast nasi portowcy wciąż ciężko pracowali przy przeładunku towaru. Mówimy o przeładunku około miliona ton drobnicy ręcznie! Tu pracowało około tysiąca ludzi, panował szum i ruch, a nabrzeże było pełne dźwigów. Rewolucja musiała nastąpić – wspomina Czesław Nowak.

Więcej o historii WOC i etapach jego modernizacji w materiale wideo. 

Źródło:
własne

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.