jk
Jeden obywatel Rumunii utonął, a dwóch innych jest poszukiwanych po wypadku łodzi, która zatonęła w niedzielę na Kanale La Manche - podały rumuńskie władze. Na pokładzie w chwili wypadku znajdowały się cztery osoby. Jedną z nich przewieziono do szpitala.
Rumuńskie MSZ podało, że na łodzi znajdowało się czterech obywateli Rumunii. Nad ranem przepływający w pobliżu rybak zauważył trzymającego się boi 45-letniego mężczyznę. Następnie wezwano do niego łódź ratunkową.
W akcji poszukiwawczej dwóch zaginionych osób biorą udział helikoptery i łodzie ratunkowe.
"Ciało jednego z mężczyzn znaleziono na morzu i przetransportowano na brzeg helikopterem" - powiedział rzecznik policji w Sussex.
Policja w Sussex oświadczyła, że ze wstępnych ustaleń wynika, iż łódź wypłynęła z mariny w Brighton po północy. Możliwe, że mężczyźni wybrali się na ryby. Łódź mogła zatonąć kilka godzin później, lecz na razie nie są znane szczegóły. W sprawie wszczęto śledztwo.
Katastrofa mostu w Baltimore: kolejne szczegóły. Co z załogą statku?
Po niemal 60 latach Niemcy wycofują ze służby swój ostatni okręt desantowy
Przed uderzeniem w most Dali tracił zasilanie. Załoga alarmowała, most był zamknięty
Ekspert o moście w Baltimore: zawinił brak odpowiedniej osłony podpory mostu
Gala Safe Water Angels 2024 podkreśleniem znaczenia ratownictwa wodnego
Kolejne okręty trafione przez Ukraińców? Konstantin Olszański i Iwan Churs porażone rakietami