• <
nauta_2024

Unia Europejska przeciwstawia się rozbiórce statków na azjatyckich plażach

26.03.2015 07:30 Źródło: własne
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Unia Europejska przeciwstawia się rozbiórce statków na azjatyckich plażach

Partnerzy portalu

Unia Europejska przeciwstawia się rozbiórce statków na azjatyckich plażach - GospodarkaMorska.pl

Nowe przepisy Unii Europejskiej w sprawie złomowania statków mają przynieść korzyści firmom recyklingowym z Europy, Turcji i Chin. Problemem jest zjawisko rozbierania statków, które można zaobserwować w Południowej Azji. Zatrzymanie tego szkodliwego dla natury i człowieka procederu nie będzie łatwe.

Spośród wszystkich 1026 zutylizowanych w zeszłym roku statków, aż 641 z nich zostały rozebrane na plażach w Indii, Bangladeszu i Pakistanie. Sposób w jaki to się dzieje nie ma wiele wspólnego z cywilizacją XXI wieku i ochroną środowiska. Przykładowo, stary tankowiec czy wycieczkowiec po prostu wpływa taranem na plażę, po czym jest rozbierany przez półnagich robotników za pomocą prostych, ręcznych narzędzi. W efekcie szkodliwe związki chemiczne dostają się do wód w trakcie przypływu.

Wskutek takiego postępowania cierpią także ludzie. Instytut Nauk Społecznych w Bombaju obliczył, że przez ostatnie 20 lat aż 470 pracowników straciło życie podczas rozbierania statków na plaży Alang-Sosiya w Gujaracie. To tam najczęściej dochodzi do niecywilizowanych praktyk.

Pomóc w walce z tym problemem ma nowe europejskie prawo. Nakazuje ono wszystkim właścicielom statków zarejestrowanym w Unii utylizowanie ich w przeznaczonych do tego przystaniach. Lista takich miejsc ma być stworzona do 2016 roku. Mają się w nie znaleźć obiekty z krajów Unii, Chin, Turcji i Ameryki Północnej.

Będzie to pierwsza próba zastosowania prawa o recyklingu uchwalonego przez Międzynarodową Organizację Morską podczas zjazdu w Hong Kongu w 2009 roku. Ratyfikowały go dotąd tylko trzy kraje: Demokratyczna Republika Konga, Francja i Norwegia.

- Musimy zakończyć te wstydliwe dla nas wszystkich praktyki – zapowiedział Karmenu Vella, komisarz EU ds. środowiska i gospodarki morskiej.

Będzie jednak trudno to osiągnąć, gdyż azjatyckie plaże kuszą tańszymi kosztami. Przykładem mogą być przepisy dotyczące usuwania azbestu, które są w tamtych miejscach dużo mniej surowe. W zależności od cen, właściciele statku mogę uzyskać tam nawet 500 dolarów od tony stali, w porównaniu do 300 w Chinach czy 150 w Europie. By wynagrodzić straty właścicielom statków Komisja Europejska planuje wprowadzenie specjalnych gratyfikacji. Szczegóły nie są jednak jeszcze znane.

Nowe prawo nie podoba się hinduskim stoczniom. Ich właściciele twierdzą, że przepisy powstały tylko po to, by zapełnić puste obiekty w Europie, które w zeszłym roku obsłużyły zaledwie 4 proc. okrętów do złomowania.

- Twierdzenie, że w Indiach nie dba się o środowisko czy bezpieczeństwo pracowników, nie jest prawdziwe. Jesteśmy bardzo blisko europejskich standardów – zapewnia Haiderali G. Meghani, dyrektor International Steel Corporation, jednej z większych firm recyklingowych w Indiach.

Oszukanie nowych przepisów jest możliwe. Wystarczy zmienić banderę statku lub sprzedać okręt do klienta spoza Europy. Władze Unii wierzą jednak, że do takich praktyk nie będzie dochodziło. Dotychczas do regulacji dostosowało się sporo europejskich firm, m.in. Maersk i Hapag Lloyd. W wyniku tego w belgijskiej Gandawie, gdzie znajduje się największa europejska firma recyklingowa, liczba złomowanych statków zwiększyła się czterokrotnie przez ostatnie 10 lat. W stoczni zatrudnionych jest tylko 30 pracowników, a większość pracy wykonują maszyny.

- Duże koncerny zaczęły złomować u nas statki, ponieważ nie mogą już sobie pozwolić na zły wizerunek – tłumaczy Peter Wyntin, szef stoczni Galloo z Gandawy.

etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.