Według rosyjskiego Ministerstwa Energetyki tegoroczna produkcja gazu będzie większa o 4 procent w porównaniu z 2014 roku. Spadnie natomiast wydobycie ropy.
Produkcja ropy ma wynieść w 2015 roku według szacunków urzędników około 523,5 mln ton. To o 0,6 proc. mniej niż w 2014 roku, w którym to wydobycie ropy wyniosło 526,75 mln ton. Warto podkreślić, że to kolejne cięcie prognoz. Wcześniej resort szacował poziom produkcji na 525-526 mln ton. A pod koniec ubiegłego roku zakładano nawet 530 mln ton wydobycia.
Wzrosnąć ma natomiast produkcja gazu. Zdaniem analityków to nie jest niespodzianka, bo 2014 rok gazowy biznes w Rosji miał spore problemy i teraz nie powinien mieć problemów z poprawą wyników. Warto przypomnieć, że w 2014 roku Gazprom wyprodukował tylko 444,4 mld m3 gazu. To najmniej w historii tego gazowego potentata. Jako przyczynę koncern podał spory o cenę gazu, sytuację na Ukrainie i zagraniczne sankcje.
Zdaniem specjalistów to właśnie te ostatnie będą miały największy wpływ na oczekiwany przez Ministerstwo Energetyki spadek produkcji ropy.
Na Rosję zostały bowiem nałożone liczne ograniczenia w handlu. To efekt okupacji przez Rosję Krymu i udziału wojsk rosyjskich w walkach na wschodzie Ukrainy. Najbardziej rosyjski przemysł paliwowy dotyczą sankcje związane z zakazem technologii. Rosyjskie firmy paliwowe na szeroką skalę korzystają z amerykańskich urządzeń. Teraz jest to utrudnione.
Tymczasem bez amerykańskiej pomocy technologicznej eksploatacja niektórych złóż jest utrudniona, lub wręcz w ogóle niemożliwa.
Stoczniowcy wyróżnieni przez marszałka za wkład w rozwój województwa pomorskiego
Optonaval nawiązuje współpracę z Damen Naval przy budowie niemieckich fregat nowej generacji
Rozpoczyna się budowa trzeciego, atomowego okrętu podwodnego dla Francji
Elektryczne wodoloty ze Sztokholmu wypłyną na wody Abu Zabi
Morskie baterie pod kontrolą. Corvus Energy skontroluje baterie w czasie rejsu
Na 9. edycji konferencji Hullpic Enamor zaprezentuje nowe narzędzie do jednoznacznej oceny podróży statków