Norweski Equinor znalazł nowe pokłady ropy w odwiercie Sputnik, położonym w Norweskim Szelfie Kontynentalnym na Morzu Barentsa. Oszacowano, że mogą one liczyć od 20 do aż 65 mln baryłek lekkiej ropy.

Odwiert napotkał 15-metrową kolumnę ropną w rezerwuarze z piaskowca triasowego. Próbki wykazały obecność lekkiej ropy oraz wody.

- To obiecujące odkrycie, ponieważ potwierdza obecność ropy na północ od złoża Wisting, gdzie Equinor uzyskał silną pozycję - mówi Nick Ashton, starszy wiceprezes Equinor ds. badań w Norwegii i Wielkiej Brytanii.

- Geologia na Morzu Barentsa jest złożona i czeka nas więcej pracy, aby określić poziom komercyjności. Ale to odkrycie pokazuje, że wytrwałość się opłaca - dodaje Ashton.

Equinor prowadzi eksploracje obecnie na czterech koncesjach na Morzu Barentsa. Zostały one przyznane przez norweskie Ministerstwo Energii i Ropy Naftowej. Firma w 2017 roku dokonała bardzo małego, niekomercyjnego odkrycia ropy w Gemini Nord na podstawie licencji PL855. W 2018 roku z kolei znaleziono większe złoże w sąsiedniej licencji PL615. Badanie wykryło tam 200-metrową kolumnę gazową, ale bez ropy. Według Equinor odwiert Sputnik, który jest drugim odwiertem w PL855, sprawdził się w systemie dużych kanałów.

- Przeprowadzona zostanie szczegółowa analiza płynów w połączeniu z mapowaniem geologicznym i geofizycznym w celu pełnego zrozumienia potencjału komercyjnego odkrycia Sputnik. Jeśli zostanie potwierdzone, że struktura obejmuje wolumeny, które można odzyskać w sposób opłacalny z handlowego punktu widzenia, ocenimy możliwości jego wydobycia - mówi Nick Ashton.

Odwiert Sputnik (7324 / 6-1) został wywiercony do głębokości pionowej 1569 metrów pod dnem morskim za pomocą półzanurzalnego urządzenia wiertniczego West Hercules, które teraz przeszło do wiercenia studni Lanterna obsługiwanej przez Equinor w PL796 na Morzu Norweskim.

Equinor jest operatorem i posiada 55% licencji PL855. Partnerami są OMV (25%) i Petoro (20%).