W stolicy Łotwy trwają prace nad nowym promem dla ÆrøXpressen. Trzeba przyznać, że budowa przebiega w iście ekspresowym tempie.

Nowy prom zamówiony przez duńskie ÆrøXpressen powinien być gotowy jeszcze w tym roku. Konstrukcja kadłuba powstaje od września ub. r. w Rydze. Prace wykończeniowe będą jednak już realizowane w duńskiej stoczni Hvide Sande, która jest głównym wykonawcą. Zgodnie z zapisami znajdującymi się w kontrakcie, nowy prom ma być dostarczony do 30 września br. Proces budowy całego promu powinien zatem zamknąć się w okresie ok. jednego roku.

Nowy statek będzie jednostka ekologiczną, zasilaną napędem hybrydowym. W obszarze portów używać będzie wyłącznie napędu elektrycznego, przyczyniając się w ten sposób do ograniczenia poziomu emisji. Szacuje się, że 25 procent realizowanych przez niego operacji ma się odbywać zgodnie ze standardem „zero emission”.

Blisko 50-metrowa jednostka będzie mogła przyjąć na pokład 196 pasażerów. Pomieści również 32 pojazdy osobowe albo alternatywnie – w kombinacji z 2 pojazdami ciężarowymi – 16 pojazdów osobowych.

Po zakończeniu prac nowoczesny prom będzie kursował na trasie pomiędzy Marstal na wyspie Ærø a Rudkøbing (wyspa Langeland). Wartość inwestycji związanej z budową nowego promu, dostosowaniem nabrzeży do obsługi nowej jednostki oraz uruchomieniem połączenia wynosi 55 milionów koron duńskich (blisko 32 miliony PLN). Środki niezbędne do realizacji poszczególnych zadań pozyskano z pożyczek oraz emisji obligacji.

Uruchomienie linii promowej pomiędzy Marstal a Rudkøbing nie będzie całkowitą nowością. Funkcjonowała ona już w przeszłości. Została jednak zamknięta w styczniu 2013 r.