Chevron Corp. planuje w tym roku zmniejszenie o 10–15% globalnej siły roboczej, co jest największym jak dotąd ograniczeniem zatrudnienia wśród głównych firm naftowych po pandemii Covid-19.

Firma dąży do obniżenia kosztów, aby przetrwać najgorszą katastrofę cen ropy naftowej w ciągu pokolenia. Wśród innych dużych koncernów naftowych BP Plc redukuje stanowiska kierownicze, a Royal Dutch Shell Plc oferuje dobrowolne zwolnienia. Exxon Mobil Corp. powiedział, że zamierza obniżyć koszty operacyjne o 15%, nie uwzględniając zwolnień.

Cięcia Chevrona odpowiadają około 6000 z 45 000 pracowników stacji pozapaliwowych.

- Usprawniamy nasze struktury organizacyjne, aby odzwierciedlić wydajność i dopasować przewidywane poziomy aktywności”, oświadczył w środę Chevron. - To trudna decyzja i nie podejmujemy jej pochopnie.

Chevron planuje w tym roku zlikwidować 1 miliard dolarów wydatków operacyjnych, a także obniżyć wydatki kapitałowe o prawie jedną trzecią. Jeszcze przed pandemią dyrektor naczelny Mike Wirth dążył do redukcji kosztów.

Redukcje miejsc pracy będą „powszechne, ale obciążą funkcje korporacyjne i funkcje wsparcia”, powiedział dyrektor finansowy Pierre Breber w wywiadzie z 1 maja. Powiedział jednak, że może to również wpłynąć na pracowników terenowych, ponieważ niższe ceny ropy oznaczają „niższy poziom aktywności”.