• <

Prezes Wód Polskich: Zrzut ścieków do Wisły największą taką katastrofą na świecie

pc

18.09.2019 04:34 Źródło: PAP
Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Prezes Wód Polskich: Zrzut ścieków do Wisły największą taką katastrofą na świecie

Partnerzy portalu

Prezes Wód Polskich: Zrzut ścieków do Wisły największą taką katastrofą na świecie - GospodarkaMorska.pl

Ścieki w ilości ponad 2 mln metrów sześciennych, które trafiły do Wisły, to była największa katastrofa ekologiczna oczyszczalni ścieków na świecie – poinformował prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie” Przemysław Daca.

Teraz ścieki trafiają do oczyszczalni w „Czajce” rurociągiem zastępczym, który – jak podkreślił Daca „wybudowaliśmy w stu procentach”.

Prezes zaznaczył, że poprzednie dwie tak duże katastrofy miały miejsce na Tamizie w Londynie i w Meksyku. Pod względem ilości ścieków, które wypłynęły, zrzut ścieków w Warszawie do Wisły jest jednak największą katastrofą na świecie od momentu, kiedy było to notowane.

– Ta awaria - trzeba z całą pewnością powiedzieć – trwa. Nie wiemy jeszcze oficjalnie, jakie były jej przyczyny i nie wiemy, kiedy i w jaki sposób tę awarię pan prezydent Trzaskowski usunie, naprawi – mówił Daca.

Jak dodał, bypass, czyli rurociąg zastępczy, swoje zadanie zaczął spełniać w stu procentach w sobotę z samego rana, a PGW „Wody Polskie” – przy bardzo dużym wysiłku pracowników przedsiębiorstwa – sprawiły, że teraz już „te ścieki już nie płyną do Wisły”.

Prezes podkreślił, że bypass, to rozwiązanie tymczasowe, przewidziane na „jakieś dwa miesiące”. – To jest ten czas, kiedy pan prezydent Trzaskowski musi albo naprawić tą awarię, albo znaleźć jakieś inne rozwiązanie docelowe, tak żeby nie powtórzyła się sytuacja – zakomunikował Daca.

Dodał również, że ze względu na zatrzymanie zrzutu ścieków do Wisły w stu procentach dopiero w sobotę, Pomorze jest nadal narażone na te ścieki. Ponowił też apel, aby nie korzystać z wód Wisły.

Prezes poinformował, że ze ściekami dostała się do Wisły bardzo duża ilość azotu i fosforu, które są magazynowane w dnie rzeki. Dodał, że w długim okresie może to wpływać na życie biologiczne w Wiśle.

Do awarii dwóch kolektorów odprowadzających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do leżącej na prawym brzegu oczyszczalni „Czajka” doszło pod koniec sierpnia. W jej efekcie nieczystości były w całości zrzucane do Wisły. Wobec zagrożenia ekologicznego premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, dzięki któremu część ścieków z lewobrzeżnej Warszawy jest przepompowywana do oczyszczalni „Czajka”. 

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.