pc/MIR-PIB
W poniedziałek zmarł wielce zasłużony dla polskiego rybołówstwa dalekomorskiego Włodzimierz Kłosiński. Pracował m.in. w Morskim Instytucie Rybackim. Jego największym osiągnieciem było wdrożenie nowych rozwiązań w polskim rybołówstwie dalekomorskim.
Włodzimierz Kłosiński był absolwentem Wydziału Rybackiego Wyższej Szkoły Rolniczej w Olsztynie. Po studiach rozpoczął pracę w rybołówstwie dalekomorskim, początkowo w świnoujskiej Odrze, a następnie w gdyńskim Dalmorze na różnych stanowiskach, w tym przez wiele lat jako dyrektor tego przedsiębiorstwa. W latach 1970-1974 pracownik Morskiego Instytutu Rybackiego w Pracowni Techniki Rybackiej. Z tego okresu pochodzi jego dorobek naukowy, obejmujący 18 publikacji, 4 referaty na sympozja naukowe oraz 8 wzorów użytkowych narzędzi połowowych. Największym osiągnięciem kierowanego przez niego zespołu było wdrożenie w polskim rybołówstwie dalekomorskim linowego włoka pelagicznego, a także tzw. polskiej ochrony włoków stosowanych przez trawlery rufowe, za którą otrzymał nagrodę Ministra Nauki, Szkolnictwa Wyższego i Techniki.
Kłosiński był wieloletnim prezesem Krajowej Izby Gospodarki Morskiej, założycielem Gdańskiego Klubu Biznesu oraz prezesem Stowarzyszenia Rozwoju Rybołówstwa i redaktorem naczelnym wydawanych przez stowarzyszenie Wiadomości Rybackich, przejętych przez Morski Instytut Rybacki.
W latach 1991-1995 był członkiem Rady Naukowej Morskiego Instytutu Rybackiego.
Jego odejście jest bolesną stratą nie tylko dla Morskiego Instytutu Rybackiego, ale też dla całej rodziny rybackiej.
W rybach i owocach morza jest więcej PFAS niż by się wydawało
Młode foki na plażach. Co robić?
Szwedzki Greenpeace przeprowadził akcję przeciwko tankowaniu rosyjskiej floty cieni
MI: żeby pomóc armatorom rybołówstwa rekreacyjnego kluczowe będą zmiany ustawowe
Ruszyły zapisy na 24. Marsz Śledzia
Europarlament przyjął przepisy, które uderzą w polskie przetwórstwo rybne