JK
To już cztery kaszaloty, które w ten weekend zostały odnalezione na brytyjskich plażach. Pierwszy został wyrzucony na brzeg Nortfolk, a trzy kolejne w Skegness. Nie wiadomo do końca, co spowodowało śmierć tych ssaków.
Uważa się, że wieloryby są częścią większego stada, z którego pochodziło również 12 nieżywych ssaków odnalezionych w ubiegłym tygodniu na holenderskiej wyspie Texel i niemieckich Wangerooge i Helgoland.
14-metrowy kaszalot, który wpłynął na płytkie wody przy brzegu brytyjskiego Hunstanton w Norfolk był jeszcze żywy, kiedy straż wybrzeża próbowała wyprowadzić go na głębsze wody. Niestety akcja nie powiodła się, ssak nie przeżył zderzenia ze skałami. Natomiast kaszloty, które odnaleziono w Skegness, prawdopodobnie zginęły w morzu i zostały wyrzucone na brzeg już martwe.
Eksperci z Zoological Society of London twierdzą, że z taką sytuacją spotykają się pierwszy raz od kilkudziesięciu lat. Naukowcy są zdania, że wieloryby mogły przez pomyłkę wpłynąć na płytkie wody Morza Północnego, nie potrafiły znaleźć drogi wyjścia i nie były w stanie się wyżywić.
Kaszaloty żyją w oceanach i większości mórz. Samce osiągają długość do 20,5 metrów, samice do 13 metrów. Ich waga waha się od 20 ton do 75 w przypadku niektórych samców. Żywią się głównie głowonogami, ale również rybami i płetwonogimi. Te wielkie drapieżniki mogą atakować również 3-metrowe rekiny. Ich ulubioną ofiarą jest kałamarnica olbrzymia.
Kaszaloty zagrożone są wyginięciem i polowania na te ssaki są zakazane.
Nieformalna rada ministrów UE ds. rybołówstwa
Aukcja charytatywna z okazji Dnia Bałtyku
Cermaq podejmuje szerszą współpracę z Cognizant w celu dalszego podnoszenia wydajności operacyjnej
Ocean Ark. DNV i Ocean Sovereign podpisują porozumienie dotyczące innowacyjnego statku do hodowli ryb
Chemia w morzu i na plaży. Zanieczyszczamy oceany globalnie, trujemy się lokalnie
Raport NIK: człowiek zagraża Półwyspowi Helskiemu