sons
Specjalne zielone siatki mają za zadanie wyłapywanie z wody śmieci i innych nieczystości. Gdańskie wody testują takie rozwiązanie dla ratowania środowiska naturalnego w mieście na potoku Strzyża.
Siatki zostały zamontowane na wysokości zbiornika retencyjnego Srebrniki w Brętowie. Odcedzają wodę m.in. z foliowych reklamówek czy rozprzestrzeniających się w ostatnim czasie w zatrważającym tempie gumowych rękawiczek, bardzo niebezpiecznych dla wodnych zwierząt.
"Zapobiegając przedostawaniu się odpadów stałych spływających z górnych tarasów Gdańska do ujścia potoku, rozwiązanie może ograniczyć ilość odpadów płynących dalej do Zatoki Gdańskiej". - komentują akcję jej inicjatorzy, Gdańksie Wody.
Do działania autorów projektu zainspirowały podobne siatki instalowane już od 2018 roku w Australii. Jak donoszą tamtejsze źródła, w ciągu 4 miesięcy potrafią zebrać nawet 400 kg odpadów.
Oprócz słów pochwalnych, niektórzy internauci zaniepokoili się wpływem siatek na bezpieczeństwo ryb.
“Rozwiązanie jest w fazie testów, będziemy codziennie monitorować jego skuteczność oraz bezpieczeństwo dla ryb i okolicznej fauny” - poinformował przedstawiciel Gdańskich Wód.
O akcji inicjatorzy informują na swoim profilu na Facebooku:
Nieformalna rada ministrów UE ds. rybołówstwa
Aukcja charytatywna z okazji Dnia Bałtyku
Cermaq podejmuje szerszą współpracę z Cognizant w celu dalszego podnoszenia wydajności operacyjnej
Ocean Ark. DNV i Ocean Sovereign podpisują porozumienie dotyczące innowacyjnego statku do hodowli ryb
Chemia w morzu i na plaży. Zanieczyszczamy oceany globalnie, trujemy się lokalnie
Raport NIK: człowiek zagraża Półwyspowi Helskiemu