Stawki spot LNG zanotowały duże spadek w pierwszym kwartale 2019 roku - donosi jeden z liderów w transporcie tego gazu - Flex LNG.

Popyt zimą w Azji był niższy niż oczekiwano ze względu na nietypowo łagodną pogodę w północnej regionach tego kontynentu, co w połączeniu z ponownym uruchomieniem japońskich elektrowni jądrowych oraz nowych zakładów produkcyjnych LNG doprowadziło do gorszych wyników, niż wcześniej oczekiwano.

Ceny LNG w Azji spadły do poziomu bliskiego lub równego temu w Ameryce i Europie, co uniemożliwiło swobodny arbitraż między rynkami. Globalna zdolność skraplania osiągnęła 393 mln ton rocznie (Mtpa) w pierwszym kwartale 2019 roku.

- Pierwsza połowa 2019 roku była trudna z powodu łagodnej zimy, nadwyżki LNG uderzającej w rynek, jak również zmian trendów handlowych faworyzujących krótsze przewozy do Europy - powiedział Øystein M Kalleklev, prezes Flex LNG.

Wymiana handlowa osiągnęła historyczny poziom 316,5 mln ton w 2018 roku, z czego tylko 31 proc. (99 mln ton) sklasyfikowano jako handel długoterminowy, co ilustruje stopniowe przechodzenie rynków LNG w kierunku wymian o krótszym terminie. Całkowity handel LNG wzrósł o 28,2 mln ton w 2018 roku, co stanowi trzeci co do wielkości wzrost w historii.

Wstępne dane wskazują na 15 proc. wzrost z roku na rok globalnego eksportu LNG w pierwszym kwartale 2019 roku. Łączny eksport z Australii, Rosji i USA osiągnął 32,6 miliona ton, co oznacza wzrost r/r o blisko 36 proc.

W tym samym okresie trzej najwięksi importerzy: Japonia, Chiny i Korea Południowa importowali 47,25 mln ton LNG, co stanowi nieznaczny spadek (ok. 3 proc.) w porównaniu z pierwszym kwartałem 2018 roku, głównie ze względu na niższe zapotrzebowanie na ogrzewanie.

Według źródeł branżowych, w pierwszym kwartale tego roku do służby trafiło 12 nowych gazowców i jedna pływający terminal FSRU. W tym samym czasie złożono zamówienia na kolejne 13 nowych gazowców. Na koniec kwartału globalna flota tych jednostek wynosiła 471 sztuk powyżej pojemności 125 tys. m3, nie licząc terminali FSRU.

Światowy rynek skroplonego gazu ziemnego ma się ciągle rozwijać w nadchodzących latach. Popyt ma znacząco rosnąć, głównie z powodu Chin, które koncentrują się na efektywności energetycznej i poprawie jakości powietrza w kluczowych obszarach metropolitalnych. Polityka gospodarcza tego kraju w coraz większym stopniu skpia się na ochronie środowiska, a nie na czysto ekonomicznym wzroście.

Mimo wolnego wzrostu w pierwszym kwartale 2019 roku, prognozy popytu na transport morski LNG są wciąż optymistyczne. Głównie dzięki nadchodzącym otwarciom nowych zakładów skraplania tego gazu na zachodniej półkuli w połączeniu ze znacznym wzrostem popytu we wschodniej części świata.

Analitycy tego rynku szacują wzrost popytu na transport o 1,3 gazowca LNG na nowy milion ton zdolności skraplania rocznie.