PMK
Obliczenie dokładnego wpływu epidemii koronawirusa w Chinach na rynki towarowe jest nadal trudnym procesem, ze zbyt wieloma nieznanymi zmiennymi. Można jednak już wyciągnąć pierwsze wnioski.
Jak wynika z danych śledzenia statków i portów opracowanych przez Refinitiv, chiński import ropy naftowej i rudy żelaza w lutym kształtuje się na poziomach znacznie poniżej poprzednich miesięcy.
Dla jasności liczby pokazują, że tempo rozładunku towarów jest znacznie wolniejsze, podczas gdy kolejka statków oczekujących na rozładunek w chińskich portach wydaje się dłuższa niż zwykle.
Innymi słowy, niekoniecznie oznacza to, że chiński import ropy naftowej i rudy żelaza gwałtownie spada, a porty wydają się walczyć o powrót do normalnego natężenia ruchu ładunków.
Koronawirus zabił ponad 1300 osób i zainfekował ponad 48 000 osób w Chinach, ale doprowadził również do znacznych zakłóceń gospodarczych, ponieważ miejsca pracy pozostały zamknięte po świętach Nowego Roku Księżycowego, ponieważ Pekin pracował nad powstrzymaniem rozprzestrzeniania się choroby.
Wydaje się, że wpłynęło to na rozładunek ładunków rudy żelaza. Dane Refinitiv pokazują, że 28,2 mln ton z 211 statków zostały rozładowane w pierwszych 12 dniach lutego. Jest to spadek w porównaniu z 33,4 mln ton osiągniętymi w tym samym okresie w lutym 2019 roku.
Dzienna ilość rudy żelaza rozładowywanej do tej pory w lutym wynosi 2,35 mln ton, w porównaniu z 2,93 mln w styczniu i 3,09 mln w grudniu.
Dane pokazują również, że 66 statków przewożących 10,3 mln ton rudy żelaza oczekuje na rozładunek, a 41 statków z 6,7 mln ton jest w trakcie rozładunku.
Kolejnych 192 statków przewożących 31,8 mln ton jest w drodze do Chin i oczekuje się, że dotrze do portu przed końcem miesiąca. W sumie daje to potencjał około 77,6 mln ton rudy żelaza przybywających do Chin w lutym, w porównaniu z 90,9 mln w styczniu i 95,8 mln w grudniu.
Oczywiście, liczby w lutym wciąż podlegają rewizji i prawdopodobnie wzrosną wraz ze wzrostem liczby statków, ale pozostaje faktem, że będzie to miękki miesiąc.
Podobnie jest w przypadku ropy naftowej - dane Refinitiv pokazują, że 80 tankowców przewożących 90,7 miliona baryłek rozładowało ładunki w ciągu pierwszych 12 dni lutego, a dzienna ilość wynosi 7,58 miliona baryłek.
To mniej niż 8,88 miliona baryłek dziennie (pb) w pierwszych 12 dniach lutego 2019 roku, a także mniej niż 9,67 miliona pb w styczniu i 9,79 miliona pb w grudniu.
Jednak w przypadku węgla historia jest nieco inna - 6,8 miliona ton na 111 statkach zostało wyładowanych w pierwszych 12 dniach lutego, przy dziennej stawce 566 000 ton.
Jest to faktycznie więcej niż 517,000 ton dziennie odnotowanych w pierwszych 12 dniach lutego 2019 r, ale wciąż znacznie poniżej 803 000 ton dziennie w styczniu i 658 000 ton w grudniu.
47 statków wciąż oczekuje na zrzut węgla, a kolejne 90 jest w trasie i prawdopodobnie dotrą do Chin przed końcem miesiąca.
Ale nawet jeśli wszystkie te statki dotrą na czas i zdołają rozładować swoje ładunki, istnieje prawdopodobieństwo, że import węgla morskiego w lutym wyniesie około 20 milionów ton, co jest nadal nieco poniżej wyników z ostatnich miesięcy.
Nowy niemiecki terminal LNG odebrał pierwszy ładunek skroplonego gazu
Nowy kontenerowy plac przeładunkowy w Porcie Gdynia
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie
Bezpiecznie do portu mimo niepogody