PMK
Jedna ze stoczni i producent silników należą do wiodących firm, które chcą opracować zasilany amoniakiem statek. Ma to na celu przyspieszenie redukcji emisji dwutlenku węgla w transporcie dzięki czystszym opcjom paliwa.
Nowy projekt ma na celu zaprojektowanie tankowca, który może być zasilany amoniakiem i którego technologię można dostosować do innych typów statków. Weźmie w nim udział szereg firm: producent silników MAN Energy Solutions, stocznia Samsung Heavy Industries, towarzystwo klasyfikacyjne Lloyd's Register i firma zajmującą się energetyką morską MISC Berhad.
Żegluga odpowiada za 2,2% światowej emisji dwutlenku węgla. Międzynarodowa Organizacja Morska ma na celu zmniejszenie o połowę emisji gazów cieplarnianych (GHG) do 2050. Naciski inwestorów i aktywistów ekologicznych skłaniają firmy do poszukiwania sposobów na zmniejszenie śladu węglowego w branży.
Wysokie koszty i potencjalne problemy związane z bezpieczeństwem spowodowały, że przyszłe paliwa, takie jak amoniak, powoli się rozwijały.
- Ciężko pracujemy, aby przygotować silnik do 2024 roku. To najlepszy scenariusz pełnego zakończenia prac projektowych, tak aby umowa na budowę statku handlowego mogła zostać zawarta w 2022 roku - powiedział Nick Brown, dyrektor w Lloyd's Register.
Firmy żeglugowe badają rozwiązania, od stosowania wysokiej jakości farb po pracę na infrastrukturze, aby umożliwić statkom o zerowej emisji dwutlenku węgla pływanie na wodzie do 2030 roku.
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego