ew
Od kilku tygodni trwają prace przy inwestycji „Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską”. Po przekazaniu terenu Wykonawcy, czyli polsko-belgijskiemu konsorcjum firm NDI oraz Besix, budowa została wygrodzona. Na teren inwestycji weszła specjalistyczna firma, która zajęła się usunięciem tzw. obiektów ferromagnetycznych. Wśród pozostałości po II wojnie światowej były głównie łuski, naboje i skrzynki z amunicją. Na terenie inwestycji postawiono także zaplecze, czyli biura budowy.
Jak poinformowała nas Magdalena Kierzkowska z Urzędu Morskiego w Gdyni: "Aktualnie w szerokim zakresie toczą się prace porządkowe oraz przygotowawcze, związane z wykonaniem nabrzeża rozładunkowego, zlokalizowanego w części morskiej przekopu. Rozpoczęły się dostawy materiałów na potrzeby wykonania nabrzeża. Na całym terenie wykonywane są też przygotowawcze prace ziemne. Potrwają one przez najbliższe miesiące."
- W lutym zacznie powstawać nabrzeże południowe (rozładunkowe), połączeniowe oraz część nabrzeża kanału żeglugowego – mówi Dominik Wróblewski, kierownik budowy z konsorcjum NDI/ Besix. Całość tego obiektu przeznaczona będzie na potrzeby dostaw drogą morską materiałów budowlanych. Chcemy zminimalizować przewożenie materiałów lądem.
Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, kpt. ż.w Wiesław Piotrzkowski podkreśla, że organizacja ruchu podczas budowy jest dla Inwestora sprawą bardzo istotną – Przyświecają nam dwa kluczowe założenia, a mianowicie maksymalizacja transportu materiałów budowlanych drogą wodną oraz minimalizacja utrudnień w sezonie letnim.
Litwa zaostrza kontrolę zboża z Rosji i Białorusi
Aktywny okres w inwestycjach tonażowych. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 6-10/2024)
Hapag Lloyd w sztormach w 2023 i 2024 r.
Rząd chce, by terminal zbożowy w Gdyni trafił do KGS
Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał polskiego eksportu rolnego
Europejskie Porozumienie Przemysłowe wyzwaniem i szansą dla portów i stref ekonomicznych