Eryk Biskupski ze spółki Brigade Electronics, światowego lidera w dziedzinie technologii bezpieczeństwa pojazdów, wyjaśnia, dlaczego nacisk na bezpieczeństwo w ruchliwych portach morskich i na lotniskach pomaga ratować życie.

Lotniska i porty morskie to trudne miejsca do pracy. Działalność trwa nieprzerwanie w każdych warunkach atmosferycznych i przez całą noc, a pracownicy często pracują pod presją, by szybko wykonywać zadania. Nic więc dziwnego, że praca w ruchliwych portach, zarówno morskich, jak i lotniczych, należy do bardzo ryzykownych.

Utrzymanie efektywnego funkcjonowania operacji portowych obejmuje znaczną liczbę wykonawców i podwykonawców, którzy wpływają na siebie nawzajem. W portach morskich należą do nich przewoźnicy, władze portowe i przedsiębiorstwa zajmujące się przeładunkami, natomiast na lotniskach wózki gastronomiczne oraz pojazdy pasażerskie i lotniskowe poruszające się z różną prędkością i w różnych kierunkach. Skutki kolizji pojazdu z samolotem mogą być poważne, powodując również opóźnienia i znaczące koszty naprawy dla firm.

Zagrożenia w portach morskich i lotniskach

Większość wypadków w portach morskich zdarza się w obszarze przeładunkowym, w tym 35% dotyczy pojazdów. Zarówno porty morskie, jak i lotniska to bardzo ruchliwe środowiska, w których porusza się wiele pojazdów, mieszających się z pracownikami i pasażerami. Zagrożenia obejmują:

• Kolizje z pieszymi i przedmiotami z powodu martwych stref wokół pojazdów.

• Niemożność zauważenia pieszych/współpracowników z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych i nocnych.

• Wypadki przy cofaniu.

• Pracownicy noszący ochronniki słuchu nie mogą usłyszeć zbliżających się pojazdów.

• Niemożność usłyszenia pasażerów przez hałas sygnalizatorów dźwiękowych w pojazdach.

• Trudności w usłyszeniu zbliżających się pojazdów z napędem elektrycznym.

Podczas incydentu na lotnisku w USA w 2017 roku, 48-letni pracownik, który malował linie na pasie startowym, został śmiertelnie potrącony przez pojazd. Na brytyjskim lotnisku w Manchesterze w Zjednoczonym Królestwie w sierpniu ubiegłego roku furgonetka gastronomiczna zderzyła się z holownikiem lotniskowym. Aby przewieść do szpitala kierowcę z obrażeniami nóg, trzeba było rozcinać karoserię. W Turcji na terenie nowego lotniska w Stambule 17 osób zostało rannych w wyniku kolizji dwóch autobusów, które przewoziły pracowników.

Urząd ds. Bezpieczeństwa i Higieny Pracy USA (US Occupational Safety and Health Administration - OSHA) zwrócił uwagę, że wypadki z udziałem pojazdów to poważny problem dla terminali morskich. Od 2005 do 2012 roku OSHA odnotowała w portach morskich 88 wypadków śmiertelnych, z których 52 były skutkiem wypadków transportowych.

Rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa

Eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa pojazdów, tacy jak spółka Brigade Electronics współpracują z portami lotniczymi i morskimi w celu modernizacji systemów bezpieczeństwa w już istniejących pojazdach takich jak: holowniki, furgonetki, autokary, wózki wysokiego składania, wywrotki czy wózki gastronomiczne. System kamer bezpieczeństwa np. taki jak Backeye®360 spółki Brigade może całkowicie wyeliminować martwe strefy i zapewnić 360-stopniowy widok z lotu ptaka na pojazd i jego otoczenie.

Czujniki ultradźwiękowe idealnie sprawdzają się również w ograniczonych przestrzeniach lub podczas manewrowania przy niskich prędkościach. Kierowca jest powiadamiany o przeszkodach lub ludziach będących w pobliżu pojqazdu. Czujniki zbliżeniowe zapewniają ostrzeżenie dźwiękowe i/lub w szoferce, informujące o odległości, a do wyposażenia można dodać opcjonalny zewnętrzny alarm głosowy w celu ostrzegania pieszych, że pojazd zawraca.

Pojazdy elektryczne używane do przewozu pasażerów, bagaże i wózków na terenie lotniska to kolejny przykład potencjalnego ryzyka wypadków. Alarmy dźwiękowe zamontowane w niektórych pojazdach nie rozwiązują problemu, ponieważ dźwięk „bip-bip” nadjeżdżającego pojazdu ginie w zgiełku ruchliwego środowiska lotniska. Alarmy dźwiękowe również utrudniają ustalenie, który pojazd się porusza i w jakim kierunku. Problem rozwiązują wieloczęstotliwościowe sygnalizatory cofania, które wykorzystują biały dźwięk, dzięki zastosowaniu bezpieczniejszej i skuteczniejszej alternatywy. Można je usłyszeć nawet podczas noszenia ochronników uszu. Skoncentrowany dźwięk ,,szy szy” jest ograniczony do strefy zagrożenia i łatwo go zlokalizować, dzięki czemu jest bezpieczniejszy dla pieszych. Kierunkowy aspekt systemu ostrzegania czyni go nieocenioną pomocą dla osób z upośledzeniem wzroku lub słuchu.

Wzrost popularności pojazdów elektrycznych również stwarza zagrożenie, ponieważ przy niskich prędkościach są one praktycznie bezgłośne. Aby rozwiązać ten problem, spółka Brigade opracowała sygnalizator ostrzegawczy dla cichych pojazdów (Quiet Vehicle Sounder - QVS). Może on służyć jako dodatkowe wyposażenie w pojazdach hybrydowych/elektrycznych w celu natychmiastowej lokalizacji dźwięku podczas jazdy przy niskich prędkościach, umożliwiając usłyszenie zbliżającego się pojazdu i odsunięcie się w bezpieczne miejsce.

Bezpieczniejsza przyszłość

Bezpieczeństwo pracowników i szerokiej publiczności zajmuje priorytetowe miejsce w tego rodzaju działalności, dlatego jasne jest, że systemy bezpieczeństwa pojazdów odgrywają kluczową rolę w stawianiu czoła wyzwaniom związanym z zapobieganiem wypadkom i ratowaniem życia.