ew
Firma DFDS poinformowała o zmianach, gdy chodzi o rozmieszczenie statków. Przetasowania będą dotyczyły połączeń na Morzu Bałtyckim i będą miały związek z planowanymi przez przewoźnika przeglądami.
Już w nadchodzących tygodniach do suchego doku trafią promy, które w barwach DFDS obsługują połączenia promowe na Morzu Bałtyckim. Zastępstwo zapewni statek Princess Seaways, który na co dzień obsługuje połączenie Amsterdam-Newcastle (połączenie pomiędzy portami IJmuiden-North Shields).
Princess Seaways będzie pełniła zastępstwo przez ok. sześć tygodni. Jak ujawnił przewoźnik, statek ten będzie obsługiwał połączenia Karlshamn-Kłajpeda na przełomie lutego i marca, począwszy od 6 lutego.
Princess Seaways to zbudowany w 1986 r. prom, który na pokład może przyjąć na pokład 1290 pasażerów; dysponuje też linią ładunkową o długości 1410 metrów. Zbudowany dla TT-Line statek pływał do tej pory dla kilku operatorów. Poza TT-Line były to firmy: Fjord Line oraz TT-Line (mający taką samą nazwę jak niemiecki armator przewoźnik z Tasmanii). Od czasu budowy ro-pax przeszedł szereg prac modernizacyjnych, które pozwoliły na dostosowanie go do obecnych standardów.
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?
Dzień Kierowcy Zawodowego z udziałem gdyńskich terminali
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?