PMK
Przewoźnicy suchych ładunków masowych nie mają wielu powodów do radości na początku tego roku. Powodem są wyższe koszta paliwa, mniejszy popyt i napływ dodatkowej podaży.
Według najnowszego prognozy rynku transportu masowego Maritime Strategies International, zwiększone koszty paliwa wpłynęły na zarobki statków w grudniu 2019 roku, ponieważ właściciele zakupili zapas zgodnie z nowymi regulacjami paliwa.
Znalazło to odzwierciedlenie w Bałtyckim Indeksie Towarowym, który spadł w poniedziałek do najniższego poziomu od dziewięciu miesięcy.
MSI uważa, że połączenie problemów z popytem i podażą będzie nadal uprzykrzało życie armatorom. Jak wyjaśniono, dalsze problemy z produkcją rudy żelaza przez Vale w Brazylii podniosły globalne ceny rudy.
Dynamika po stronie podaży również nie wygląda obiecująco, ponieważ oczekuje się, że w najbliższym czasie obniżą się stawki frachtowe. Dostawy nowych jednostek mają wzrosnąć gwałtownie w pierwszych trzech miesiącach nowego roku, a wzrost floty przyspieszy do 4,8% w ujęciu rocznym, z 2,2% w grudniu.
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego