PMK
Akcje koncernu A.P. Moller-Maersk wzrosły w poniedziałek o ponad 7 procent, po tym, jak duński konglomerat żeglugowy podniósł swoją prognozę zysków na 2019 rok.
Maersk przewiduje zysk EBITDA rzędu 5,4-5,8 mld dolarów, o prawie mln dolarów więcej niż wcześniej zakładano. Dzięki temu akcje Maerska wzrosły o 7,6 proc., osiągając najwyższy od maja poziom.
Firma w sierpniu ostrzegła, że wojna handlowa między Stanami Zjednoczonymi a Chinami może w tym roku ograniczyć ruch kontenerowy.
- Dlatego część rynku jest zaskoczona, że w takiej sytuacji Maerski podnosi, a nie obniża swoją prognozę - powiedział analityk Nykredit, Ricky Rasmussen.
Podniesienie prognozy nastąpiło „pomimo wolniejszego wzrostu globalnego popytu i niższych stawek frachtu” i było spowodowane „silną niezawodnością i zarządzaniem mocą w połączeniu z niższymi cenami paliw” oraz lepszymi marżami w branży terminalowej i holowniczej – czytamy w oświadczeniu Maerska.
- Maersk prawdopodobnie wyprzedza resztę rynku, jeśli chodzi o rentowność - powiedział Rasmussen.
Maersk poinformował również, że zysk EBITDA za trzeci kwartał wyniósł 1,66 miliarda dolarów przy przychodach w wysokości 10,06 miliarda dolarów.
Litwa zaostrza kontrolę zboża z Rosji i Białorusi
Aktywny okres w inwestycjach tonażowych. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 6-10/2024)
Hapag Lloyd w sztormach w 2023 i 2024 r.
Rząd chce, by terminal zbożowy w Gdyni trafił do KGS
Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał polskiego eksportu rolnego
Europejskie Porozumienie Przemysłowe wyzwaniem i szansą dla portów i stref ekonomicznych