10,6 mln pasażerów przewinęło się przez Port Tallinn w zeszłym roku, o 0,6 procent więcej niż w 2017 roku. To już 11 rok z rzędu, gdy wzrosła liczba pasażerów.

Według prezesa portu ten znakomity wynik to zasługa przede wszystkim większej liczby zawinięć wycieczkowców.

- W zeszłym roku zawinęło 339 takich jednostek z ponad 635 tys. pasażerów na pokładzie. To o 29 zawinięć wycieczkowców więcej. Na trasie Tallinn-Helsinki zanotowano ten sam wynik jak rok temu – 8,79 mln pasażerów. Z kolei trasa do Sztokholmu obsłużyła 1,009 mln pasażerów, a do Sankt Petersburga 85 tys. pasażerów – poinformował Vihman.

- Pod koniec 2018 roku udostępniliśmy nową aplikację internetową, która dostarcza informacji statystycznych o pasażerach przechodzących przez port w Tallinie w oparciu o ich obywatelstwo, płeć i wiek. Na tej podstawie widzimy, że spośród wszystkich pasażerów  większość obywateli posiada fińskie obywatelstwo (43%). 26% wszystkich pasażerów to Estończycy, 4% Niemcy, 3% Amerykanie i 2,8% Szwedzi. Spośród wszystkich pasażerów większość stanowili mężczyźni w wieku 35-39 lat – dodał Vihman.

Najwięcej, bo 2.067 milionów pasażerów przewiózł w 2018 roku prom Megastar Tallinka działający na trasie Tallin-Helsinki, a następnie statek Finlandia należący do Eckerö Line z 1.860 milionami pasażerów. Trzecim najpopularniejszym statkiem był również należący do Tallinka Star, który przewiózł łącznie 1,754 miliona pasażerów.

Udział Tallinka w rocznej liczbie pasażerów wyniósł 57%, następne miejsca zajęły: Viking Line z 18%, Eckerö Line z 18% i Moby SPL z 1%.