Ze względów bezpieczeństwa amerykański organizator rejsów wycieczkowych, Holland America Line, wyłączył Turcję z programu podróży. Nie jest to pierwsza tego typu decyzja w tym i poprzednich latach.

W tym roku tureckie porty zostały wykreślone z programów postojów takich firm jak: Crystal Cruises, MSC, Norwegian Cruise Line, Regent Seven Seas, Oceania Cruises, Costy i ostatnio amerykańskiej Holland American Line. W przypadku tej ostatniej linii mowa o sześciu rejsach realizowanych na czterech statkach Oosterdam, Prinsendam, Eurodam und Koningsdam. Aida Cruises ogłosił też niedawno, że jej jednostki nie będą zawijać do Turcji także w 2017 roku.

Powodem decyzji armatorów są obawy o bezpieczeństwo pasażerów. Przed wyjazdami do Turcji ostrzega amerykański Departament Bezpieczeństwa. Także polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie odradza podróze do tego kraju. "W związku z próbą zamachu stanu w Turcji, która miała miejsce 15 lipca 2016 r. oraz z wprowadzeniem stanu wyjątkowego z dniem 21 lipca br. na okres 90 dni na terytorium całego kraju, Ministerstwo Spraw Zagranicznych kategorycznie odradza wszelkich podróży do tego kraju do czasu zakończenia stanu wyjątkowego" - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Obywatelom polskim przebywającym aktualnie w Turcji zalecane jest zachowanie najdalej idącej ostrożności oraz bezwzględne stosowanie się do zaleceń władz i organizatorów pobytów turystycznych oraz pełne przestrzeganie ewentualnych ograniczeń wprowadzanych na podstawie decyzji ws. stanu wyjątkowego.

"W czasie trwania stanu wyjątkowego należy zawsze mieć przy sobie dokument tożsamości" - przypomina Ministerstwo.