ew
Dziś rano, do Gdańskiej Stoczniej Remontowej wpłynął prom Schleswig-Holstein. Co prawda jego wizyta ma charakter komercyjny, ale nazwa jednostki budzi spore kontrowersje.
Schleswig-Holstein to należący do niemiecko-duńskiego przedsiębiorstwa Scandlines prom pasażersko-samochodowy. Został zbudowany w 1997 roku. Ma 142 m długości, 25 szerokości i tonaż pojemnościowy brutto (GT) 15187. Pływa pod niemiecka banderą a na swój pokład może zabrać 1200 pasażerów i 364 samochody. Obsługuje trasę Puttgarden - Rødby.
Kontrowersje budzi jednak nazwa jednostki (tak samo nazywał się bowiem niemiecki pancernik, który od rana 1 września 1939 roku wziął udział w ostrzeliwaniu Westerplatte, stając się jednym z najbardziej znanych symboli ataku na Polskę). Ankietę na temat dopuszczalności takiej nazwy przeprowadził portal Trojmiasto.pl. Ponad 60% respondentów uważa, że jest ona niestosowna.
Jak informowaliśmy w lutym, armator zapowiedział wymianę pędników na czterech promach hybrydowych (w tym właśnie na Schleswig-Holstein) , obsługujących połączenie Puttgarden-Rødby. Nowe rozwiązania mają zagwarantować bardziej jednorodny przepływ wody. Dzięki temu ograniczony zostaje poziom wibracji oraz hałasu. Dodatkowo, zmiany mają mieć pozytywny wpływ na środowisko morskie w obszarze cieśniny Fehmarn.
Scandlines to firma specjalizująca się w przeprawach promowych pomiędzy Danią i Niemcami. Przewoźnik oferuje serwis na trasach Puttgarden-Rødby oraz Rostock-Gedser. Operator zarządza flotą 8 promów. W ostatnich latach firma poczyniła znaczące inwestycje we flotę, wzbogacając ją o dwa nowoczesne promy hybrydowe: Berlin i Copenhagen. Firma Scandlines w ciągu ostatnich 6 lat zainwestowała już 300 milionów euro w budowę i modernizacje promów. Przewoźnik podkreślił przy tym, że wszystkim tym inwestycjom przyświecała idea redukcji poziomu emisji.
Litwa zaostrza kontrolę zboża z Rosji i Białorusi
Aktywny okres w inwestycjach tonażowych. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 6-10/2024)
Hapag Lloyd w sztormach w 2023 i 2024 r.
Rząd chce, by terminal zbożowy w Gdyni trafił do KGS
Brak inwestycji w porty i kolej ogranicza potencjał polskiego eksportu rolnego
Europejskie Porozumienie Przemysłowe wyzwaniem i szansą dla portów i stref ekonomicznych