pc
82 firmy z Polski promują się na trwających w Szanghaju pierwszych chińskich targach importowych (CIIE). We wtorek otwarto również polski pawilon narodowy, na którym prezentowane są główne polskie produkty eksportowe i zalety Polski jako kierunku inwestycji.
Targi CIIE przedstawiane są przez chińskie władze jako ważne wydarzenie polityczne i przejaw skłonności Chin do zwiększenia importu. Na otwarciu imprezy w poniedziałek prezydent Xi Jinping zapowiadał obniżki ceł i otwieranie chińskiego rynku.
„Te targi są dla nas probierzem, czy Chiny rzeczywiście otworzą się na import” - powiedział PAP prezes Państwowej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH) Tomasz Pisula, który we wtorek brał udział w otwarciu przygotowanego przez tę organizację pawilonu narodowego.
„Wszystko, co widzieliśmy tutaj do tej pory, pokazuje, że Chińczycy rzeczywiście są zainteresowani importem z Polski i zdecydowanie szukają nowych partnerów handlowych” - zaznaczył Pisula.
Podczas targów PAIH podpisał z dużym chińskim dystrybutorem porozumienie o partnerstwie i powołaniu wspólnej platformy sprzedaży polskich produktów eksportowych w Chinach, a także ramową umowę dotyczącą zakupu polskich towarów, głównie żywności, o wartości 100 mln dolarów – przekazał PAP szef biura PAIH w Szanghaju Andrzej Juchniewicz.
Na stoiskach branżowych prezentują się 82 polskie firmy, w tym z sektora spożywczego, kosmetycznego, wysokich technologii informatycznych, transportu i przemysłu. „Wydaje się, że chłonność (chińskiego) rynku jest bardzo duża, w związku z czym szanse mają wszyscy” - powiedział Pisula, dodając, że największe zainteresowanie widoczne było na stoisku promującym polską żywność.
Piskula powiedział również, że Chińczycy są zainteresowani inwestowaniem w Polsce, m.in. udziałem w przebudowie infrastruktury kolejowej i inwestycjami związanymi z portami kontenerowymi. „Chińczycy są skłonni robić w Polsce trochę dojrzalsze inwestycje niż te, o których mówiliśmy kilka lat temu” - ocenił.
W związku z targami CIIE do Szanghaju przybyła polska delegacja rządowa, w tym sekretarz stanu, szef gabinetu politycznego prezesa rady ministrów Marek Suski, minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski oraz podsekretarz stanu w ministerstwie przedsiębiorczości i technologii Tadeusz Kościński.
Szef MRiRW spotkał się w poniedziałek z chińskim ministrem rolnictwa, a we wtorek z szefem chińskiego urzędu celnego. Na spotkaniach zabiegał m.in. o skrócenie procedur związanych z dostępem polskich produktów rolnych do chińskiego rynku, by zwiększyć eksport m.in. polskiego drobiu.
Na CIIE prezentują się polskie firmy zrzeszone w Krajowej Radzie Drobiarstwa (KRD). Niedawno po prawie dwóch latach przerwy spowodowanej grypą ptaków chiński rynek ponownie otwarto na mięso drobiowe z pięciu polskich zakładów, a KRD stara się obecnie o zezwolenia dla kolejnych firm oraz rozszerzenie dopuszczonego asortymentu m.in. o spożywane w Chinach kurze łapki.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych