Niezwykłym wyczynem popisała się Amerykanka Sarah Thomas, która jako pierwsza w historii przepłynęła kanał La Manche za jednym zamachem cztery razy. Zajęło jej to 54 godziny.

37-letnia Amerykanka ze stanu Kolorado dokonała tego niesamowitego wyczynu po traumie spowodowanej wykryciem u niej raka piersi. Osiągnięcie zadedykowała wszystkim, którzy na różne sposoby walczą z rakiem.

Wyścig z falami rozpoczęła i zakończyła we wtorkowy poranek w pobliżu angielskiego Dover.

„Byłam prawie całkiem odrętwiała. Na plaży zgromadziło się wiele osób, którzy chcieli się ze mną spotkać i pogratulować osiągnięcia. To było naprawdę miłe z ich strony. Jestem oszołomiona i po prostu nie mogę uwierzyć, że plan stał się rzeczywistością" - powiedziała stacji BBC zachrypłym głosem długodystansowa pływaczka.

Teoretycznie trasa, którą przepłynęła Thomas, powinna liczyć 80 mil (130 km), ale ze względu na silne prądy w kanale, tak naprawdę przepłynęła 130 mil (210 km).

Wcześniej czterech pływaków trzy razy przepłynęło kanał Anglią a Francją, nie zatrzymując się.

Podczas próby Thomas spożywała tylko płyny, głównie węglowodany, elektrolity, trochę kofeiny, z odrobiną soku jabłkowego, aby poprawić smak mieszanki.

Pierwszy przepłynął kanał na trasie z Dover do Calais w 1875 roku Brytyjczyk Matthew Webb, natomiast pierwszą kobietą była w 1926 roku Amerykanka Gertruda Eberle, trzykrotna medalistka Igrzysk VIII Olimpiady w Paryżu dwa lata wcześniej.