pc
Motorówka wywróciła się podczas wejścia do portu w Rowach. Na jej pokładzie przebywało osiem osób: załoga i turyści. Dzięki szybkiej pomocy ratowników, nikomu nic się nie stało. Do zdarzenia doszło w piątek.
– Wejście do portu w Rowach jest trudne, szczególnie gdy są ciężkie warunki na wodzie. Sternik nie dał rady, a że były duże fale ciśnieniowe, to one zwyciężyły w starciu z łodzią i przewróciły ją w główkach portu – tłumaczył Radiu Gdańsk Marek Chadaj, koordynator WOPR kąpieliska w Rowach.
Dodał, w rozmowie z rozgłośnią, że nie doszło do tragedii, ponieważ wszystkie osoby miały kapoki.
– W ciągu kilku chwil od otrzymania zgłoszenia byliśmy na miejscu zdarzenia. Niestety, z powodu fal i braku miejsca nie mogliśmy skorzysta z naszej łodzi. Na szczęście udało się ich dość szybko podjąć z wody na keję. Wszyscy zachowali się wzorowo i kapoki nie stanowiły tylko ozdoby – powiedział Radiu Gdańsk Chadaj.
Policja bada przyczyny przewrócenia się motorówki.
Pożar na brytyjskim lotniskowcu HMS Queen Elizabeth
Portugalskie okręty śledziły trzy podejrzane, rosyjskie statki
Indyjska marynarka wojenna przejęła statek towarowy porwany przez piratów
Kanadyjski jeziorowiec w ogniu
W Gdyni swój postój miała francuska fregata FS Aquitaine
Kmdr por. SG Katarzyna Górecka-Berenc nowym komendantem gdańskiej Straży Granicznej