ew/marineinsight.com
Sekretarz generalny ONZ został wezwany przez światowych liderów przemysłu żeglugowego i związków zawodowych do pilnego działania w celu uniknięcia „kryzysu humanitarnego”. W tej chwili, ponad 200 tys. marynarzy jest uwięzionych na statkach na całym świecie i oczekuje na podmianę.
We wspólnym liście do António Guterresa, przywódcy Międzynarodowej Izby Żeglugi (ICS), Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych (ITUC) i Międzynarodowej Federacji Pracowników Transportu (ITF), wezwali Sekretarza Generalnego do upewnienia się, że rządy przyjmą 12- krokowy protokół wydany przez własny organ nadzoru morskiego ONZ, Międzynarodową Organizację Morską.
W korespondencji można przeczytać, iż „na świecie jest obecnie ponad 200 000 marynarzy, którzy zakończyli już swój kontrakt, ale nie mogą wrócić do domu. Wielu z nich będzie odczuwać niekorzystny wpływ na ich zdrowie psychiczne i ograniczoną zdolność do bezpiecznego pełnienia swoich obowiązków w obliczu rosnącego zmęczenia".
O tym, iż kryzys związany z koronawirusem ma poważne konsekwencje dla zdrowia psychicznego i samopoczucia załogi pisaliśmy TUTAJ.
Jest to szczególnie widoczne w zawodzie, w którym i tak liczba osób dotknięta depresją czy stanami lękowymi jest bardzo wysoka. Według ostatnich badań Yale University, około 20% marynarzy rozważało samobójstwo lub samookaleczenie.
Jak dodają sygnatariusze "surowe ograniczenia nałożone przez wiele krajów, w tym odmowa zejścia na ląd i dostępu do niezbędnej pomocy medycznej, przyczyniają się do zmęczenia i wyczerpania. Obawiamy się samobójstw i samookaleczeń wśród tej wrażliwej populacji pracowników”.
W piśmie podkreślono odpowiedzialność rządów za przestrzeganie wytycznych ONZ dotyczących biznesu i praw człowieka, które mają zastosowanie zarówno w normalnych okolicznościach, jak i w czasie kryzysu.
"Czas ucieka. Prosimy o niezwłoczne podjęcie działań przed 16 czerwca 2020 r. - ostatecznym uzgodnionym terminem wprowadzenia podmian załóg"- czytamy w podsumowaniu listu.
stnieje wiele organizacji, które oferują porady członkom załogi, którzy nie są w stanie zejść z pokładu i nie są pewni swoich praw, lub borykają się w tym czasie ze stresem lub problemami ze zdrowiem psychicznym.
Związki pracownicze, takie jak Nautilus International lub ITF, udzielają praktycznych i prawnych porad. Gorąca linia SeafarerHelp, prowadzona przez Międzynarodową Sieć Opieki i Pomocy Marynarzom (ISWAN), jest dostępna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i otrzymała trzykrotnie więcej połączeń w ostatnich tygodniach, głównie od marynarzy zaniepokojonych pandemią COVID-19. Pracownicy tych organizacji spodziewają się w najbliższych tygodniach znacznie większej liczby połączeń związanych z pogorszeniem stanu psychicznego.
Masowiec kontra kontenerowiec. Zderzenie w Chinach
Pożar na brytyjskim lotniskowcu HMS Queen Elizabeth
Portugalskie okręty śledziły trzy podejrzane, rosyjskie statki
Indyjska marynarka wojenna przejęła statek towarowy porwany przez piratów
Kanadyjski jeziorowiec w ogniu
W Gdyni swój postój miała francuska fregata FS Aquitaine