pc
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,8 nawiedziło we wtorek Japonię. Epicentrum znajdowało się na Morzu Japońskim, w pobliżu wybrzeży prefektury Yamagata na wyspie Honsiu. Nie ma informacji o ofiarach ani o większych zniszczeniach.
Wydano ostrzeżenie przed falą tsunami, ale agencja meteorologiczna podkreśla, ze zagrożenie nie jest wielkie. Wstrząsy były odczuwane także w prefekturze Niigata. W obu prefekturach ponad 9 tys. domów zostało pozbawionych prądu. Ognisko trzęsienia znajdowało się na głębokości ok. 10 kilometrów.
Na obszarze, na którym odczuwane były wstrząsy wstrzymano ruch szybkich pociągów shinkansen. Zamknięto też niektóre autostrady.
Władze poinformowały, że nie wystąpiły żadne "nieprawidłowości" w elektrowni atomowej Kashiwazaki-Kariwa w prefekturze Niigata. Wszystkie siedem reaktorów tej elektrowni jest wyłączonych od czasu trzęsienia ziemi z 11 marca 2011 r., które spowodowało katastrofę w elektrowni atomowej w Fukushimie.
Rosyjskie okręty wkraczają na Morze Czerwone. Niekomfortowa sytuacja dla wszystkich
Wojsko USA: zniszczyliśmy cztery drony wystrzelone przez Huti
Rosyjski myśliwiec runął do morza koło Krymu. Maszynę mogli omyłkowo zestrzelić Rosjanie
HNLMS Vlaardingen kończy służbę w siłach morskich Holandii. Zostanie przekazany Ukrainie
Rosyjska korweta przybyła do Sewastopola. Będzie kolejnym celem dla ukraińskich rakiet i dronów?
Atak Huti na chiński statek. Czy Pekin zaprowadzi porządek na Morzu Czerwonym?