pc
Po przejściu niszczycielskiego huraganu Dorian przez Bahamy zaginionych jest 1300 osób, czyli niemal o połowę mniej, niż podawano dzień wcześniej - poinformowały w czwartek tamtejsze władze.
Liczba osób zarejestrowanych jako zaginione codziennie spada - powiedział rzecznik agencji zarządzania kryzysowego na Bahamach Carl Smith. Dodał, że niższa liczba wynika ze zweryfikowania list zaginionych i list ewakuowanych z poszczególnych wysp.
Bilans ofiar śmiertelnych uderzenia Doriana w Bahamy to 50, ale według premiera Huberta Minnisa może okazać się, że zginęło więcej ludzi.
Dorian, który spustoszył Bahamy na przełomie sierpnia i września, należał do najpotężniejszych huraganów w historii Karaibów; towarzyszyły mu wiatry wiejące z prędkością blisko 300 km na godzinę. Żywioł spowodował olbrzymie powodzie. Uszkodzonych lub całkowicie zniszczonych zostało około 13 tys. domów.
Pod koniec ubiegłego tygodnia huragan dotarł do Kanady, ale ze znacznie mniejszą siłą.
Bezpieczeństwo morskie: klucz do stabilności. Międzynarodowe seminarium w Brukseli
Wyjątkowe remont i przeobrażenie JS Kaga. Niszczyciel staje się lotniskowcem
W Neapolu statek pasażerski uderzył o nabrzeże, około 30 rannych
Warsztaty nurkowe służb zorganizowane przez WZD MOSG
Morze pod nadzorem mikrosatelitów. Kongsberg zbuduje satelity. Dla Polski również?
Rosja ulepsza bazę Floty Czarnomorskiej w Noworosyjsku