ew/pya.org.pl
Piotr Kula zajął dziewiętnaste (dwudzieste szóste ogólnie), a Krzysztof Stromski trzydzieste czwarte miejsce (czterdzieste piąte ogólnie) w otwartych mistrzostwach Europy w olimpijskiej klasie Finn w Atenach. Żadnemu z naszych zawodników nie udało się wywalczyć kwalifikacji olimpijskiej dla Polski w tej konkurencji na igrzyska w Tokio w 2020 roku.
W dniach 13-18 maja w stolicy Grecji odbyły się mistrzostwa Europy w klasie Finn. Regaty miały formułę otwartą więc mogli w nich startować także żeglarze spoza Europy. Ta impreza była szczególna, ponieważ cztery kraje mogły zdobyć tutaj kwalifikację olimpijską na igrzyska w Tokio w 2020 roku więc pojawili się czołowi żeglarze z całego świata. Na starcie stanęło 84 zawodników z 33 krajów. Rywalizacja była wymagająca, a słaby wiatr uniemożliwił przeprowadzenie wyścigów w poniedziałek oraz piątek.
W grupie walczącej o przepustki olimpijskie dla kraju znajdowali się także Polacy - Piotr Kula (GKŻ Gdańsk) i Krzysztof Stromski (YC Rewa). Żadnemu z nich nie udało się zakwalifikować do sobotniego, podwójnie punktowanego wyścigu medalowego dla najlepszych dziesięciu zawodników i wzięli udział w finałowym, przeznaczonym dla reszty stawki. Kula przypłynął w nim czternasty i ostatecznie zajął dwudzieste szóste miejsce w klasyfikacji generalnej, a dziewiętnaste wśród Europejczyków. Z kolei Krzysztof Stromski zatrzymał się na czterdziestej piątej pozycji ogólnie, a trzydziestej czwartej w klasyfikacji europejskiej.
Niestety te miejsca nie dały Polsce kwalifikacji olimpijskiej w klasie Finn na igrzyska w Tokio. Miejsce Piotra dało ósmą lokatę spośród państw, które walczyły o przepustkę olimpijską. Z kwalifikacji cieszyły się Brazylia, Norwegia, Stany Zjednoczone oraz Grecja. Do ostatniego z nich Polak stracił pięćdziesiąt pięć punktów.
Nowym mistrzem Europy został mistrz olimpijski z Rio de Janeiro, Giles Scott z Wielkiej Brytanii, który objął pozycję lidera po pierwszych wyścigach i nie pozwolił wyprzedzić się już do końca imprezy. Na podium stanęli także aktualny mistrz świata, Węgier Zsombor Berecz oraz srebrny medalista mistrzostw Starego Kontynentu z zeszłego roku, Holender Nicholas Heiner. Broniący tytułu Edward Wright z Wielkiej Brytanii był szósty. Natomiast drugie miejsce w ogólnej klasyfikacji zajął Nowozelandczyk Andy Maloney, rozdzielając Europejczyków.
Była to ostatnia szansa, gdzie tyle państw mogło starać się o przepustki olimpijskie. Później będzie można tylko startować w imprezach na poszczególnych kontynentach, gdzie na każdej z nich będzie można wywalczyć tylko jedną kwalifikację. W Europie będą to przyszłoroczne zawody Pucharu Świata we włoskiej Genui.
Pierwsze podejście do zdobycia kwalifikacji dla kraju w klasie Finn miało miejsce podczas zeszłorocznych mistrzostw świata w duńskim Aarhus, gdzie przepustki olimpijskie wywalczyło osiem państw: Węgry, Szwecja, Holandia, Nowa Zelandia, Kanada, Argentyna, Wielka Brytania oraz Turcja. Automatyczny udział w regatach w Enoshimie, z racji bycia gospodarzem najbliższych igrzyskach, ma zapewniony Japonia.
Greckie zawody były również drugą imprezą, w której Polacy będą mogli zdobyć punkty do klasyfikacji wewnętrznej w kontekście walki o imienne kwalifikacje na igrzyska w Tokio. Na razie, ani w Aarhus ani w Atenach, żadnemu z naszych finnistów nie udało się zdobyć punktów do tej klasyfikacji więc każdy ma zerowe konto.
Według zasad kwalifikacji krajowych zawodników Polskiego Związku Żeglarskiego regatami kwalifikacyjnymi w klasie Finn, poza zawodami w Atenach, będą jeszcze mistrzostwa świata seniorów, które w dniach 13-21 grudnia 2019 roku odbędą się w Melbourne w Australii oraz mistrzostwa świata i Europy w 2020 roku, pod warunkiem zakończenia do dnia 31 maja.
Na każdej z tych imprez nasi zawodnicy będą mogli zdobyć punkty, które zaliczane będą do krajowej klasyfikacji. Jednak w przypadku mistrzostw Europy punktowane są tylko miejsca od 1. do 15., a podczas mistrzostw świata jest to przedział od miejsca 1. do 20.
Royal Caribbean zawiesza swoje rejsy na Haiti ze względów bezpieczeństwa
Sunreef Yachts inauguruje nową stocznię w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Lech Wałęsa gościem wydarzenia
Mistrzostwa świata z olimpijskim smaczkiem
Eugeniusz Moczydłowski otrzymał tytuł Żeglarza Roku 2023
Norweski wycieczkowiec dostał zgodę na wejście do portu. Istniało podejrzenie epidemii cholery
Różowy akcent ponownie w Sopocie. Plejada polskich żeglarek na starcie Dr Irena Eris Żeglarskich Mistrzostw Polski Kobiet