pc
Półwysep Helski nadal pełen tajemnic. W minionym tygodniu sztorm po raz kolejny odsłonił prowadzące do Bałtyku tory. Znalezisko pokazał w sieci biegacz i fotograf Grzegorz Elmiś.
Tory na dnie Morza Bałtyckiego wcześniej można było zobaczyć na Helu m.in. w lipcu tego roku. Władysław Szarski, dyrektor Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu, mówił wtedy w rozmowie z TVN24, że nie są to tory w dokładnym tego słowa znaczeniu, lecz prefabrykowane kilkumetrowe elementy, które układano doraźnie, by przetransportować jakieś cięższe elementy i załadować je na statki bądź okręty. Konstrukcje takie układali w razie potrzeby zarówno Polacy, jak i Niemcy – informował.
Hel jest strategicznym miejscem na Wybrzeżu. Podczas II wojny światowej był ostatnim punktem polskiej obrony, a w czasach PRL jako teren wojskowy pilnie strzeżono go tajemnicą. Do dzisiaj w tych okolicach można spotkać liczne militarne zabytki.
Powstające Muzeum Kanału Sueskiego szykuje się do otwarcia na turystów
Muzeum Marynarki Wojennej pokazuje wnętrze Sokoła. Prace nad wyjątkowym eksponatem wciąż trwają
Wojciech Ślączka wybrany na rektora Politechniki Morskiej w Szczecinie
Jakie są możliwości pracy w terminalu kontenerowym? Baltic Hub odpowiada na to pytanie podczas targów pracy Talent Days
ESG: koszt czy inwestycja? Czy dążenie podmiotów w kierunku zrównoważonego rozwoju przekłada się na wyniki finansowe?
Dzień Otwarty Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni