• <
szkoła_morska_w_gdyni_980x120_gif_2020

Branża morska nie robi wystarczająco dużo, aby wzmocnić pozycję kobiet

ew/World Maritime News/MGMiŻŚ

07.11.2019 11:58 Źródło: własne
Strona główna Edukacja Morska, Nauka, Szkoły Morskie, Praca na Morzu Branża morska nie robi wystarczająco dużo, aby wzmocnić pozycję kobiet

Partnerzy portalu

Branża morska nie robi wystarczająco dużo, aby wzmocnić pozycję kobiet - GospodarkaMorska.pl

Odsetek kobiet w przemyśle morskim jest bardzo niski i od lat się nie zmienia, powiedziała Cleopatra Doumbia-Henry, rektor Światowego Uniwersytetu Morskiego w Malmö (World Maritime University).

Henry była gościem konferencji „Zrównoważony rozwój morski do roku 2030 i później”, która odbyła się w tym tygodniu w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej.

Zapytana, czy branża morska robi wystarczająco dużo, by wspierać kobiety na drodze do równości, powiedziała, że przeprowadziła duże badanie na temat kobiet-marynarzy w 2003 r., kiedy była dyrektorem jednego z departamentów w Międzynarodowej Organizacji Pracy i, jak obliczyła, w tym czasie zaledwie 1–2 procent pracowników wszystkich segmentów branży morskiej stanowiły kobiety. Niestety, do dziś ten odsetek tylko nieznacznie się powiększył.

Co więcej, Henry podkreśliła, że "nie sądzi, aby branża morska robiła wystarczająco dużo, aby wzmocnić pozycję kobiet".

Postępy w tej kwestii są jednak bliskie a świadczyć o tym mogą chociażby takie projekty jak roczna, wspólna inicjatywa Światowego Uniwersytetu Morskiego i Międzynarodowej Organizacji Morskiej (IMO) promująca temat „Wzmocnienia pozycji kobiet w społeczności morskiej”. Jej elementem była m.in. międzynarodowa kwietniowa konferencja, na której omawiano możliwości zachęcania kobiet do kontynuowania kariery zawodowej w sektorze morskim i oceanicznym oraz zwracano uwagę, że wśród Celów Zrównoważonego Rozwoju nakreślonych przez ONZ jest m.in. wzmacnianie pozycji kobiet i ich aktywizacji zawodowej. 

Wg ostatniego rankingu Women Forbes o sukces i karierę kobiet łatwiej jest w krajach przechodzących silne przemiany gospodarcze niż w gospodarkach o ustabilizowanej sytuacji. W krajach, które gonią Zachód i rozwijają się dwa razy szybciej niż średnia unijna, łatwiej jest przebić „szklany sufit” i dostać się na szczyt.

W Polsce i  Rumunii kobiety częściej niż w innych krajach Europy zdobywają dyplom inżyniera czy producenta. Według Banku Światowego Rumunia ma najniższą różnicę w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn w Unii Europejskiej, wynoszącą 5,2 procent, w porównaniu ze średnią UE wynoszącą 16 procent. Kobiety tego regionu są liderami w Europie, pod względem zaangażowania w zawody tradycyjnie zdominowane przez mężczyzn, takie jak nauki ścisłe, matematyka i informatyka. Polska jest także w czołówce państw które mogą poszczycić się wysoko wykwalifikowanymi kadrami o unikalnych specjalnościach. Ponad 1/3 studentów na polskich uczelniach morskich to kobiety.  

Podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos zdefiniowano tzw. kompetencje przyszłości wśród których oprócz solidnej wiedzy, znalazły się niektóre z wyżej wymienionych zdolności kobiecych. Za kilka lat to właśnie takie kompetencje będą najbardziej pożądane przez pracodawców. Inżynieria morska, wymaga mieszania gatunków, konwencji i urozmaicenia. Warto zadbać, by w zespołach znalazły się osoby o różnych cechach i różnych predyspozycjach, które będą cechować się odmiennym spojrzeniem na pojawiające się podczas realizacji zadań problemy. W raporcie Simens dla przemysłu zauważono, że mieszane zespoły pozwalają nie tylko na szybkie reagowanie, ale wręcz na wyprzedzanie zmian. Kobiety zwiększają kreatywność i produktywność zespołów. Można nawet powiedzieć, że tylko zespoły z udziałem kobiet są w stanie przyspieszać rozwój technologiczny gospodarki. Analitycy Mc Kinsey w raporcie „Why diversity matters” zauważają także, że firmy zatrudniające kobiety nie tylko osiągają znacznie lepsze wyniki finansowe ale stają się miliarderkami świata!

Niestety, mimo postępującej emancypacji, w sytuacji gdy pracodawca ma do wyboru dwoje równorzędnych kandydatów na to samo stanowisko pracy, najprawdopodobniej zdecyduje się na zatrudnienie mężczyzny. Dlaczego? Wśród powodów wymieniana jest m.in. specyfika pracy na morzu związana z wielomiesięcznymi oderwaniami od miejsca zamieszkania. Pełne równouprawnienie jest więc tylko teoretyczne,  gdyż w oczach pracodawców układ rodzinny czy opieka nad dzieckiem  utrudniają kobietom pełnienie obowiązków aktywnego oficera czy kapitana na statku.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.