Polska opowiada się za jednomyślnością w UE, jeśli chodzi spory z USA ws. Światowej Organizacji Handlu (WTO) oraz o rozmowy handlowe z tym krajem - oświadczył w poniedziałek w Brukseli wiceszef resortu przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa.

Unijni ministrowie odpowiedzialni za kwestie handlowe rozmawiali w belgijskiej stolicy o pracach nad reformą WTO oraz stanie stosunków handlowych z USA. Stany Zjednoczone doprowadziły do zablokowania mianowania sędziów apelacyjnych WTO, co powoduje duże tarcia w tej organizacji.

"Polska jednoznacznie opowiada się za jednomyślnością w UE. Powinniśmy dążyć do tego, żeby wzmocnić system rozstrzygania sporów. Zablokowanie ciała apelacyjnego (WTO - PAP) jest także sprzeczne z interesem polskich przedsiębiorców. Zrobimy wszystko, żeby zachęcić naszych amerykańskich przyjaciół, żeby przemyśleli swoją postawę w tym zakresie" - powiedział PAP i TVP w Brukseli Ociepa.

Władze USA twierdzą, że konieczna jest reforma WTO i dlatego odmawiają zatwierdzenia nowych nominatów w Organie Apelacyjnym, stanowiącym element mechanizmu rozstrzygania sporów między członkami WTO. Do wyznaczenia nowych członków Organu Apelacyjnego wymagana jest jednomyślność członków organizacji. W rezultacie postawy USA gremium to powoli traci sędziów, co sprawia, że nie może podejmować decyzji.

Ociepa podkreślał, że Polska na tle innych państw UE odznacza się konstruktywnym podejściem do tego tematu. "My nie postrzegamy Stanów Zjednoczonych jako przeciwnika, tylko jako partnera, który ma swoje wymagania, swoje obawy i nawet jeśli nie wszystkie podzielamy, to zrobimy wszystko, żeby wziąć je pod uwagę i wykorzystać ten nasz mandat adwokata relacji transatlantyckich do tego, żeby zakończyć wojnę handlową, zakończyć blokadę ciała apelacyjnego w ramach WTO" - oświadczył Ociepa.

Wiceminister zwrócił uwagę, że o reformach można rozmawiać, ale "nie pod lufą pistoletu", dlatego wcześniej powinno dojść do odblokowania ciała apelacyjnego, bo obecna sytuacja jest szkodliwa dla toczących się procedur.

Ociepa zadeklarował, że Polska będzie lojalnie wpierała stanowisko UE ws. rozmów handlowych ze Stanami Zjednoczonymi. "Rozumiemy biznesowe podejście USA do całego sporu. Niemniej jednak nie powinno nas to zmylić, powinniśmy pilnować jednomyślności UE w tym zakresie. My rozumiemy, że Stany Zjednoczone przez swoje działania chcą przede wszystkim ułożyć swoje relacje z Chinami, że w jakimś sensie UE jest ofiarą tych napięć amerykańskich. Rozumiemy względy, którymi kierują się Amerykanie, ale przypominamy, że UE jest częścią tej samej cywilizacji co oni i powinniśmy raczej wspólnie uzgadniać stanowisko" - powiedział wiceminister.