Ropa w USA nieznacznie tanieje. Inwestorzy śledzą doniesienia z obrad przedstawicieli OPEC+ w Wiedniu - informują maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na styczeń na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 58,39 USD, po zniżce ceny o 0,07 proc.

Ropa Brent w dostawach na styczeń na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie jest wyceniana po 63,29 USD za baryłkę, niżej o 0,16 proc.

W czwartek rozpoczęło się w Wiedniu posiedzenie ministrów ropy z krajów OPEC+, na którym oceniają oni sytuację na rynkach paliw.

Po 6 godzinach rozmów koalicja OPEC+ nie zdołała określić szczegółów porozumienia w sprawie wielkości dostaw ropy. Na razie OPEC+ zbliża się do konsensusu, aby pogłębić cięcia dostaw ropy o 500 tys. baryełk dziennie.

Saudyjski księżę Abdulaziz bin Salman, na swoim pierwszym spotkaniu OPEC jako saudyjski minister energii, poinformował w czwartek reporterów w Wiedniu, aby spodziewali się "pięknej wiadomości jutro (w piątek)".

"Trzeba czekać na szczegóły, które OPEC oficjalnie ogłosi" - mówi tymczasem Kim Kwangrae, analityk rynków towarowych w Samsung Futures Inc.

Podczas poprzedniej sesji ropa w N.Jorku nie zanotowała zmian cen na zamknięciu handlu, podczas gdy w trakcje sesji i zyskiwała, i traciła.

W tym tygodniu surowiec w USA zyskał 5,6 proc., najwięcej od tygodnia zakończonego 20 września, a Brent na ICE zwyżkowała o 1,1 proc.