Angielski Sąd Najwyższy orzekł, że ubezpieczyciele muszą zapłacić 76,3 mln USD na pokrycie całkowitej utraty konstrukcyjnej 150.000 DWT tankowca "Brillante Virtuoso", który został zajęty i uszkodzony przez piratów z Adenu w 2011 roku.

Sąd orzekł również, że skarżący są uprawnieni do zwrotu kosztów ratownictwa i wydatków, informuje Shippingazette, powołując się na rzecznika New York\'s Maritime.

Przedmiotem sporu było ustalenie, co obejmuje pojęcie "całkowita utrata konstrukcyjna", bowiem ubezpieczyciel i armator inaczej je interpretowali.

W odpowiedzi sąd przyjął zasadę uściślająca powyższe określenie, czy statek został uszkodzony w stopniu, który oznaczał całkowitą utratę zdolności manewrowej.

6 lipca 2011 roku tankowiec - płynący z portu Kercz (Ukraina) do Qingdao (Chiny) z ładunkiem oleju opałowego - został przejęty po wypłynięciu z Kanału Sueskiego przez piratów somalijskich.

Nakazali oni, aby statek udał się do Adenu. Ale po tym, jak zatrzymał się główny silnik i nie można go było ponownie uruchomić, piraci zdetonowali bombę zapalającą w maszynowni.

Wybuch spowodował pożar, który znacznie uszkodził maszynownię statku, rurę kominową i nadbudówkę. Wkrótce później, piraci uciekli. Załogę uratował krążownik rakietowy USS Philippine Sea.

Sąd uznał, że jeśli statek tylko częściowo utraciłby zdolność manewrową, wnioskodawca byłby uprawniony nie tylko do odszkodowania za szkody i pokrycie kosztów pracy, ale również za szkody w postaci utraty wpływów z frachtu. 　　

Ładunek „Brillante Virtuoso” był ubezpieczony w spółce RSA (dawniej: Royal i Sun Alliance), a interesy właściciela ładunku reprezentowali londyńscy prawnicy z kancelarii Waltons & Morse. W imieniu armatora – greckiej spółki Suez Fortune Investment (pływającej pod banderą Liberii) - działała kancelaria Rhys Clift of Hill Dickinson.