W Gdańsku wartość przyznanej pomocy w ramach tarczy antykryzysowej przekroczyła100 mln zł - poinformował we wtorek wiceprezydent miasta Piotr Borawski. Dodał, że świadczenia otrzymało dotąd ok. 50 proc. wnioskodawców.

O efektach działań realizowanych w Gdańsku w związku z rządową pomocą w ramach tzw. tarczy antykryzysowej poinformował we wtorek na konferencji prasowej zastępca prezydenta miasta ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu Piotr Borawski.

"Dziś przekroczyliśmy 100 mln zł, jeśli chodzi o wypłaty w zakresie tarczy antykryzysowej. W dalszym ciągu obserwujemy wzrost liczby składanych wniosków" - powiedział Borawski.

Wyjaśnił on, że dotychczas Gdański Urząd Pracy przyjął 35 tys. 454 wnioski o pożyczkę dedykowaną mikroprzedsiębiorcom. Poinformował, że pozytywnie rozpatrzono dotąd 17 tys. 848 z nich. Dodał, że świadczenia wypłacono już 17 tys.149 wnioskodawcom na łączną kwotę prawie 86 mln zł.

Borawski przekazał, że w kwestii pomocy polegającej na dofinansowaniu do kosztów wynagrodzeń, do GUP wpłynęło dotąd 5 tys. 030 wniosków. Środki wypłacono 1798 przedsiębiorcom w łącznej wysokości prawie 13 mln zł.

"Polski rząd przewidział te środki w różnych programach i zapewnił finansowanie. Natomiast nie do końca przewidział skalę wyzwania. Urzędnicy w Gdańsku stanęli na wysokości zadania. Chylę przed nimi czoła. Dziękuję tym urzędnikom, którzy zostali oddelegowani z różnego rodzaju wydziałów i jednostek miejskich. Bez ich pomocy ten wynik nie byłby możliwy. Już połowa wnioskodawców otrzymała wsparcie z tytułu tarczy antykryzysowej. Myślę, że w ciągu następnych 2-3 tygodni pozostali otrzymają środki" - dodał wiceprezydent.

Borawski przedstawił też bieżący raport dotyczący rynku pracy w Gdańsku. Jak poinformował w maju do GUP wpłynęło 836 wniosków o rejestrację osób bezrobotnych. Dodał, że w kwietniu było ich 824.

"Mamy dobre wieści, jeżeli chodzi o oświadczenia o powierzeniu pracy cudzoziemcom i zezwolenie na pracę sezonową. Choć jest ich o wiele mniej niż w ubiegłym roku, w maju odnotowaliśmy wzrost w porównaniu do marca i kwietnia" - podkreślił wiceprezydent.

Poinformował, że od 1 do 25 maja zamiar zatrudnienia obcokrajowców zgłosiło 1912 przedsiębiorców. "W kwietniu do GUP wpłynęło 1509 takich oświadczeń" - dodał.

Jak przekazał, w maju wydano cudzoziemcom 182 zezwolenia na pracę sezonową. "W kwietniu było ich jedynie 80, a więc jest to znaczny wzrost, choć miesiąc się jeszcze nie skończył" - zaznaczył.

Borawski powiedział, że w ostatnim tygodniu nie wpłynęły do GUP nowe wnioski dotyczące zwolnień grupowych. Z informacji przekazanych przez wiceprezydenta wynika, że dotąd 8 firm zgłosiło takie plany; w ich wyniku pracę może stracić ok. 440 osób.

Poinformował też, że od 1 maja GUP zarejestrował 281 zgłoszeń dotyczących nowych miejsc pracy. Przypomniał, że przez cały kwiecień było ich 291.