pc
Nieodpowiedzialne jest obarczanie kogokolwiek winą za sobotni atak na rafinerię w Arabii Saudyjskiej, nim ustalone zostaną fakty w tej sprawie – oceniła w poniedziałek rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying na rutynowym briefingu w Pekinie.
Hua wezwała wszystkie zainteresowane strony, aby okazały wstrzemięźliwość.
Do ataku, wskutek którego dzienne wydobycie ropy w Arabii Saudyjskiej spadło o połowę, przyznali się bojownicy z działającego w Jemenie szyickiego ruchu Huti. Według sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo nie ma jednak dowodów, że atak przeprowadzono z Jemenu.
Pompeo oskarżył o ten atak Iran, którego relacje z USA są w ostatnich miesiącach coraz bardziej napięte. Władze w Teheranie zaprzeczyły, by miały cokolwiek wspólnego z atakiem.
Prezydent USA Donald Trump zagroził sprawcom ataku uderzeniem odwetowym. „Możemy powiedzieć, że znamy winowajcę” - napisał na Twitterze, ale nie ujawnił, kogo konkretnie władze USA podejrzewają.
XII Ogólnopolska Konferencja Prawa Morskiego na Uniwersytecie Gdańskim
MFW: Nieefektywna ochrona infrastruktury krytycznej w RP przed atakami w cyberprzestrzeni
Umowa o budowę statku – skutki „permissible delay”
Saab i Damen nie mogą się pogodzić z porażką w przetargu na niderlandzką "Orkę". Pójdą na noże z Naval Group?
Czarter na czas – naruszenie obowiązku płatności „hire”
Katastrofa mostu w Baltimore przyczyną strat dla żeglugi