W Waszyngtonie zakończyła się w piątek kolejna runda rozmów handlowych USA i Chin, w wyniku której osiągnięto częściowe porozumienie. Pozwoli ono na zawarcie rozejmu w wojnie handlowej, a następnie na podpisanie szerszej umowy - podała agencja Bloomberga.

Prezydent USA Donald Trump i przywódca ChRL Xi Jinping mogą je podpisać pod koniec roku - poinformował Bloomberg, powołując się na osoby znające przebieg negocjacji. Amerykański minister finansów Steven Mnuchin ocenił, że rozmowy "były bardzo produktywne".

W ramach piątkowego porozumienia, zawartego po dwóch dniach negocjacji, Chiny miałyby częściowo zrezygnować z ceł na amerykańskie produkty rolne, a USA złagodziłyby taryfy na chińskie dobra eksportowe.

Amerykańskiej delegacji przewodniczyli minister Mnuchin i specjalny przedstawiciel rządu USA ds. handlu Robert Lighthizer, a na czele chińskiego zespołu negocjacyjnego stał wicepremier Liu He, który ma jeszcze spotkać się z Trumpem.

Rozmowy odbywały się w Biurze Przedstawiciela Handlowego USA (USTR) w pobliżu Białego Domu; było to pierwsze spotkanie obu zespołów negocjacyjnych wysokiego szczebla od lipca.

W ramach trwającego od 15 miesięcy konfliktu handlowo-gospodarczego USA i ChRL nałożyły już karne i odwetowe cła na wzajemny eksport wart miliardy dolarów rocznie, a kolejne taryfy zapowiedziano na najbliższe miesiące.