• <
KONGSBERG_2023

Stocznie remontowe szybko wyszły z kryzysu COVID-19 i mają powody do optymizmu

PMK

07.03.2021 09:49 Źródło: własne
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Stocznie remontowe szybko wyszły z kryzysu COVID-19 i mają powody do optymizmu

Partnerzy portalu

Stocznie remontowe szybko wyszły z kryzysu COVID-19 i mają powody do optymizmu - GospodarkaMorska.pl
fot. hellenicshippingnews.com

Pomimo negatywnego wpływu pandemii koronawirusa w zeszłym roku, rynek naprawy statków szybko powrócił do równowagi. Wpływ na ten segment odegrało też wprowadzenie konwencji Ballast Water Management Convention i IMO 2020 oraz zielona transformacja energetyczna.

W większości przypadków na świecie stocznie remontowe szybko powróciły do równowagi po wybuchu epidemii koronawirusa, co dało się zauważyć w drugiej połowie 2020 roku. W roku ubiegłym odnotowano łącznie ponad 11 tys. prac naprawczych, wliczając w to przeglądy, modernizacje, naprawy, remonty i przebudowy.

Pomimo przerw w pracy, w pierwszym kwartale, chińskie zakłady zdominowały rynek. To tam miało miejsce niemal 50 proc. światowych prac naprawczych. Za nimi uplasowała się Turcja (9 proc.) oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie (4 proc.).

Duża część prac stoczniowych dotyczyła instalacji skruberów na statkach. W czwartym kwartale 2019 roku osiągnęły one szczyt, z liczbą 50 instalacji na tydzień. Powodem tych wyników był pośpiech armatorów w montowaniu płuczek spalin przed wejściem w życie przepisów IMO 2020. Po wejściu regulacji liczba wyniosła już tylko 15 instalacji na tydzień. Niedawny wzrost cen nisko siarkowego paliwa (120 dolarów za tonę) może spowodować wzrost aktywności w tym sektorze. Obecnie 380 jednostek czeka na instalację tych urządzeń.

Specjalne przeglądy to stabilne źródło pracy stoczni remontowych tutaj również większą aktywność można zauważyć w drugiej połowie 2020 roku. Od września 2019 mocno wzrosły też modernizacje systemów zarządzania wodami balastowymi (BWMS) wraz z mocniejszym oddziaływaniem Konwencji BWM. Ten trend ma potrwać aż do 2024 roku, ponieważ 15-20 tys. statków wciąż czeka na ten typ modernizacji.

Pandemia koronawirusa w szczególności mocno odbiła się na niektórych typach prac naprawczych, w tym renowacjach (w dół 60 proc. r/r) i pracach związanych z sektorem offshore, większość rozpoczętych napraw przebiegała stabilnie.

Zielona transformacja energetyczna również dostarcza stoczniom nowych typów prac, w tym modernizacji silników. W 2020 roku rozpoczęła się praca nad siedmioma pełnymi konwersjami na paliwo LNG. Dodatkowo na czterech bardzo dużych gazowcach doszło do konwersji na paliwo LPG, dokonano też 15. przeróbek na zasilanie bateriami.

W tym samym czasie nadchodzi też fala zamówień na instalację technologii zmniejszających zużycie energii (EST), które mają pomóc spełnić krótkoterminowe wytyczne IMO od 2023 roku. Stocznie remontowe mają więc dużo powodów do optymizmu.

etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023
AVEXON

Dziękujemy za wysłane grafiki.