Rekordowe stawki frachtowe i duży popyt sprawiają, że nie widać końca hossy na rynku kontenerowców.
Dyrektor generalny giganta transportu kontenerowego Hapag-Lloyd, Rolf Habben Jansen, szczerze powiedział, że „nikt nie przewidział, że zobaczymy przesunięcie wydatków z usług na towary”, a wydatki konsumentów na produkty gospodarstwa domowego i towary będą rosły w czasie pandemii. Stało się tak, gdyż fundusze zwykle przeznaczone na podróżowanie, jedzenie poza domem i imprezy zostały skierowane między innymi na ulepszenia domu, sprzęt medyczny i sprzęt fitness, tworząc z kolei jeden z najzdrowszych rynków dla statków kontenerowych od lat.
Oprócz dobrych wiadomości linie kontenerowe mają też powody do zmartwień. Głównie w kontekście przeciążonych głównych portów świata, co spowodowało globalny niedobór kontenerów. Habben Jansen powiedział, że z powodu opóźnień w transporcie ucierpiała również niezawodność i przewidywalność harmonogramów, ponieważ nastąpił 10-procentowy wzrost (z 26 do 29 dni) czasu potrzebnego na odzyskanie kontenerów po ich rozładowaniu.
„Wszystko co mamy dostępne obecnie żegluje, ponieważ stawki za czarter czasowy idą w górę - powiedział Habben Jansen, zauważając, że firma rozmieściła 52 dodatkowe feedery / statki, aby pomóc w zmianie pozycji setek tysięcy dodatkowych kontenerów, podczas gdy w „normalnym” roku liczba statków przeznaczonych do repozycjonowania jest jednocyfrowa.
Zrównoważenie floty zawsze było wyzwaniem opartym na dwu- lub trzyletnim opóźnieniu między zamówieniem a dostawą statku. Pod tym względem flota nie przyniesie żadnej ulgi w najbliższym czasie, ponieważ Habben Jansen informuje, że księga zamówień na nowe jednostki w porównaniu z całkowitą wielkością floty pozostaje niska: obecny portfel zamówień to zaledwie 10% obecnej floty. Nowe zamówione dziś statki wejdą do floty dopiero w 2023/2024 roku.
Pomimo rosnących stawek frachtowych, dyrektor generalny Hapag-Lloyd powiedział, że wzrost rentowności w 2020 roku był spowodowany głównie środkami oszczędnościowymi wprowadzonymi na początku pandemii i zauważył, że szybko rosnące stawki są widoczne na rynku spot, który stanowi tylko około 20% ładunku.
Nowy kontenerowy plac przeładunkowy w Porcie Gdynia
Kryzysy powodują wzrost kosztów w żegludze, ale frachty znów spadają. Analiza rynku frachtowego i czarterowego (tygodnie 8-11/2024)
Paliwo uzyskane z orzechów nerkowca szansą na uczynienie żeglugi bardziej "zieloną"?
Pierwszy duży kontenerowiec na metanol już w Europie
Bezpiecznie do portu mimo niepogody
Biden chce jak najszybciej otworzyć port Baltimore i odbudować most Key