Norweskie Golden Ocean Group Limited zakupił 18. wyposażonych w skrubery masowców, za cenę 752 mln dolarów, od podmiotów stowarzyszonych Hemen Holding Limited, spółki kontrolowanej pośrednio przez Johna Fredriksena, największego udziałowca firmy.

Pakiet jednostek obejmuje 10 Newcastlemaxów wybudowanych w latach 2019-2021 i 8 Kamsarmaxów wybudowanych w latach 2020-21. Ten zakup wpisuje się w szerszą strategię odnowienia floty firmy.

Transakcja jest finansowana w ramach oferty prywatnej zakończonej wczoraj, w wyniku której zebrano 338 milionów dolarów i pożyczki o wartości 414 milionów dolarów od podmiotów stowarzyszonych Hemen.

- Niedawno ogłoszone przez nas przejęcie 18 dużych, nowoczesnych masowców znacząco zwiększa naszą ekspozycję na pozytywną dynamikę rynku, jednocześnie zmniejszając poziom rentowności gotówki w całej naszej flocie. Dzięki najlepszej w swojej klasie flocie skoncentrowanej wyłącznie na dużych klasach statków, ograniczonych nakładach inwestycyjnych i braku terminów zapadalności zadłużenia do 2023 roku, Golden Ocean ma bardzo dobrą pozycję do generowania znacznych przepływów pieniężnych i tworzenia wartości dla naszych akcjonariuszy - Ulrik Andersen, dyrektor generalny Oficer - skomentował.

Firma odnotowała dochód netto w wysokości 25,4 mln dolarów w czwartym kwartale 2020 roku, w porównaniu z 39,1 mln dolarów w trzecim kwartale 2020 r.

Skorygowana EBITDA za IV kwartał wyniosła 59,3 mln dolarów w porównaniu z 76,7 mln dolarów za trzeci kwartał 2020 r.

Strata netto za rok zakończony 31 grudnia 2020 roku wyniosła 137,7 mln dolarów w porównaniu z dochodem netto 37,2 mln dolarów w 2019 r.

Większe straty był głównie spowodowany niższymi stawkami w tym okresie, wzrostem liczby dni wolnych od pracy oraz odpisami z tytułu utraty wartości w wysokości 95,0 mln dolarów.

- Spółka nadal osiągała dobre wyniki w czwartym kwartale 2020 roku, pomimo zmienności stawek frachtowych. Jak dotąd pierwszy kwartał 2021 roku był najsilniejszy w ostatnich latach, co sugeruje ścisłą równowagę podaży i popytu na rynku oraz dobrze wróży na resztę roku - powiedział Andersen.

- Oczekujemy pozytywnych skutków sezonowości, a także szerszego odbicia popytu na przewozy towarowe, ponieważ pandemia coraz mniej oddziałuje na globalną gospodarkę – dodał.