Samochodowiec „Elbe Highway” we wtorek rano przypłynął do Szczecina. Morska Stocznia Remontowa „Gryfia” zamontuje na statku urządzenie do odsiarczania spalin, tzw. scrubber, potocznie nazywany płuczką.
To pierwszy taki kontrakt dla szczecińskiej remontówki, która liczy na kolejne. Armator samochodowca – „K” Line European Sea Highway Servicess (KESS) – ma jeszcze trzy podobne jednostki. Jedna z nich, „Ems Highway”, w sobotę też przypłynęła do „Gryfii”, ale na krótko, wykonano na niej drobne prace naprawcze.
„Elbe Highway” został zbudowany w 2005 roku, ma 148 m długości i 26 m szerokości.
Przypomnijmy, że instalacja scrubberów wynika z wprowadzenia nowych norm dotyczących emisji siarki, które weszły w życie od początku 2015 roku. Zgodnie z dyrektywą Unii Europejskiej i Międzynarodowej Organizacji Morskiej, armatorzy operujący w rejonie Morza Bałtyckiego i Północnego oraz Kanału La Manche zobowiązani są do obniżenia zawartości siarki w paliwach do 0,1 proc. To oznacza wzrost kosztów transportu. Paliwo niskosiarkowe jest bowiem dużo droższe. Scrubbery natomiast wypłukują związki siarki z gazów spalinowych, umożliwiając stosowanie tańszego paliwa.
Dwa największe na świecie promy wodorowe powstaną w Norwegii
Wyciek wody i porażenie prądem przyczyną śmierci technika na pokładzie promu Stena Line
Mein Shiff 7 przygotowuje się do prób morskich. To kolejny wycieczkowiec powstający w Meyer Turku
Wyposażenie napędowe od Kongsberga nada prędkości fregatom niderlandzkiego "Miecznika"
Saab dostarczy siłom morskim Hiszpanii systemy ostrzegania laserowego dla nowych fregat
Tragedia w gdańskiej stoczni. To było morderstwo, nie wypadek