PMK
Po decyzji Chin o zaprzestaniu importu starych statków do złomowania, przemysł żeglugowy szuka innych rynków do rozbierania swoich starych jednostek.
NGO Shipbreaking Platform twierdzi, że wśród branży żeglugowej dominuje opinie, że lista zaaprobowanych stoczni złomujących Unii Europejskiej daje za mało możliwości.
Branże żeglugi oczekuje więc, że normy ustalone przez UE muszą zostać obniżone, tak aby dostały się do niej stocznie plażowe.
- Szkoda, że chińskie stocznie, które już podjęły starania o umieszczenie ich na liście, nie mogą już złomować statków pod banderą Unii Europejskiej. Nieprawdą jest jednak, że obecna lista UE jest niewystarczająca. Według naszych obliczeń 21 umieszczonych na niej stoczni w pełni wystarcza na zapotrzebowanie na recykling obecnej floty krajów unijnych – twierdzi NGO Shipbreaking Platform.
Organizacja wyjaśniła, że nadal istnieją inne obiekty poza UE, a także te, które działają we Włoszech i Norwegii, które powinny znaleźć się na liście przed zastosowaniem rozporządzenia w sprawie recyklingu statków z 2013 r.
- Hinduskie stocznie plażowe, które zgłosiły się do wykazu UE, nie zostaną uwzględnione, ponieważ nie ma możliwości, aby stocznie te spełniały wymogi rozporządzenia – podsumowało NGO Shipbreaking.
Z ogólnej liczby 835 statków, które w ciągu ostatniego roku zostały rozebrane na całym świecie, 543 z nich trafiły do amatorskich stoczni złomowych w Bangladeszu, Indiach i Pakistanie. Właściciele greccy odpowiadali za najwyższą liczbę statków sprzedanych do południowoazjatyckich stoczni w 2017 roku.
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth
W stoczni TKMS zwodowano czwarty okręt podwodny dla Singapuru
EST-Floattech dostawcą kontenerowego systemu akumulatorów dla pierwszego w pełni elektrycznego pchacza
Konferencja „Morska flota handlowa pod narodową banderą. Polską racją stanu!"