PMK
Polenergia będzie szukać inwestorów zainteresowanych ich projektami morskich farm wiatrowych. Wśród nich mogą znaleźć się nawet największe europejskiej firmy z sektora energetyki. Do sprzedaży części udziałów w projektach Polenergii może dojść jeszcze w tym roku.
Polska firma ma sprzedać połowę udziałów w dwóch projektach offshore o docelowej mocy 1,2 GW. Polenergia będzie w tej sprawie prowadzić rozmowy z Dong, Statoim, Vattenfall, Innogy i Cez. Największe szanse mają te firmy, które już mają doświadczenie w budowie takich instalacji. Z tej grupy liderami są duńskie Dong Energy oraz szwedzki Vattenfall. Z kolei za Statoilem przemawia fakt, zaangażowania koncernu w budowę gazociągu Baltic Pipe.
W kwietniu Grupa Polenergia uzyskała decyzję środowiskową dla – drugiej już - farmy wiatrowej, które chce zbudować na Bałtyku. Na początku obie mają liczyć w sumie 120 turbin o łącznej mocy do 1200 MW. Budowa może ruszyć w 2019 r. Będą to pierwsze polskie morskie farmy wiatrowe.
Decyzja oznacza, że firma Polenergia może rozpocząć prace nad projektem technicznym inwestycji, w ramach której planowane jest postawienie na Bałtyku turbin o łącznej mocy 600 MW (w pierwszym etapie, drugi etap zakłada podwojenie mocy).Wiatraki miałyby stanąć 37 km od brzegu, w środkowej części polskiego wybrzeża, mniej więcej na wysokości Słupska.
Latem ub.r. Polenergia uzyskała już decyzję środowiskową dla drugiej planowanej przez firmę Morskiej Farmy Wiatrowej - Bałtyk III, która ma być zlokalizowana około 23 km na północ od linii brzegowej, na wysokości gminy Smołdzino oraz gminy miejskiej Łeba (województwo pomorskie).
Także ta farma ma w pierwszym etapie składać się z turbin o łącznej mocy 600 MW (drugi etap zakłada podwojenie mocy).
W sumie, w pierwszych etapach budowy obu farm, miałoby powstać 120 turbin o łącznej mocy do 1200 MW. Będą to pierwsze polskie morskie farmy wiatrowe. Rozpoczęcie prac budowlanych ma nastąpić po uzyskaniu pozwoleń na budowę - najwcześniej może to nastąpić w 2019 r.
Jako pierwsza do użytku miałaby zostać oddana Morska Farma Wiatrowa Polenergia Bałtyk III (pierwszy prąd może z niej popłynąć do polskiego wybrzeża w 2021-2022 r.). Uruchomienie Morskiej Farmy Wiatrowej Polenergia Bałtyk II planowane jest z kolei na 2026 r.
Z informacji zamieszczonych na stronie internetowej grupy Polenergia, wynika, że konstrukcje, które stworzą farmę Bałtyk III, osiągną maksymalną wysokość 275 m n.p.m. (wówczas maksymalna średnica rotora wyniesie do 200 m). W miejscu, gdzie planowana jest budowa, głębokość morza waha się między 25 a 40 m, a średnia prędkość wiatru wynosi 9 - 10 m/s. Inwestycja ma zająć obszar 89 km kw.
Polenergia to polska spółka inwestująca w budowę farm wiatrowych. Jak podaje firma, grupa dysponuje obecnie siedmioma lądowymi farmami wiatrowymi o łącznej mocy 245 MW. Zlokalizowane są one m.in. w Pucku, Modlikowicach, Łukaszowie, Gawłowicach i Mycielinie. W planach firma ma kolejne podobne inwestycje.
Dwa największe na świecie promy wodorowe powstaną w Norwegii
Wyciek wody i porażenie prądem przyczyną śmierci technika na pokładzie promu Stena Line
Mein Shiff 7 przygotowuje się do prób morskich. To kolejny wycieczkowiec powstający w Meyer Turku
Wyposażenie napędowe od Kongsberga nada prędkości fregatom niderlandzkiego "Miecznika"
Saab dostarczy siłom morskim Hiszpanii systemy ostrzegania laserowego dla nowych fregat
Tragedia w gdańskiej stoczni. To było morderstwo, nie wypadek