PMK
Morska energetyka wiatrowa w obecnej dekadzie jest prawdopodobnie najszybciej rozwijającym się segmentem rynku morskiego. Jej popularność jest w szczególności wysoka w Europie, która jest absolutnym liderem w budowie tych obiektów. Sprawdzamy jak wyglądają największe z nich.
Farma wiatrowa Gwynt y Môr położona 8 mil od wybrzeża północnej Walii została otwarta przed dwoma laty. Ta ówcześnie druga co do wielkości farma na świecie składa się aż z 160 turbin, zdolnych wygenerować energię potrzebną do zasilanie 400 tys. mieszkań.
Gwynt y Môr generuje 576 MW ekologicznej energii, co pozwala na zaopatrzenie w elektryczność jednej trzeciej mieszkańców Walii.
- Gwynt y Môr odgrywa znaczącą rolę w naszym planie dywersyfikacji energii. A wybrzeża Walii to jedna z najlepszych lokalizacji dla tego typu inwestycji. Nowa farma wiatrowa oznacza także 100 stałych miejsc pracy dla wykwalifikowanych inżynierów – powiedział Amber Rudd, brytyjski sekretarz Departamentu ds. Energii i Zmian Klimatu
Farma wiatrowa powstała przy udziale trzech inwestorów: RWE Innogy (60%), Stadtwerke München GmbH (30%) oraz Siemens (10%) i kosztowała ponad 2 mld funtów brytyjskich. 90 mln funtów z tej kwoty trafiła do lokalnych walijskich firm.
- Zakończenie budowy Gwynt y Môr to dla nas duże osiągnięcie, które w przyszłości przeniesie dużo korzyści – mówił na ceremonii otwarcia obiektu Carwyn Jones, pierwszy minister Walii. - Oprócz firm, które zarobiły przy budowie farmy, nowa instalacja to także wiele miejsc pracy dla lokalnych specjalistów.
Gwynt y Môr ma powierzchnię około 80 kilometrów kwadratowych. Składa się z 160 turbin Siemensa (3,6 MW każda) oraz 160 jednopalowych fundamentów stalowych. Niektóre z nich ważą do 700 ton. Poszczególne turbiny wiatrowe wznoszą się na wysokość 150 metrów powyżej poziomu morza. Poza tym iwestorzy wybudowali dwie olbrzymie morskie stacje sieciowe o masie 1300 ton każda i ułożyli 134 km kabli na lądzie.
W stoczni Naval Group położono stępkę pod trzecią fregatę dla Marynarki Wojennej Grecji
Singapur na czele miast morskich świata. Gdańsk w morskiej 40-tce
Unibaltic wzbogaca swoją flotę o nowy statek. To także drugi w jej historii, jaki otrzymał nazwę Apatyth
W stoczni TKMS zwodowano czwarty okręt podwodny dla Singapuru
EST-Floattech dostawcą kontenerowego systemu akumulatorów dla pierwszego w pełni elektrycznego pchacza
Konferencja „Morska flota handlowa pod narodową banderą. Polską racją stanu!"