• <
KONGSBERG_2023

Co dalej z programem Batory?

PMK

19.09.2017 09:48 Źródło: własne

Partnerzy portalu

Co dalej z programem Batory? - GospodarkaMorska.pl

Od momentu ponownego powołania Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej za priorytet postawiło sobie odbudowę przemysłu stoczniowego, głównie w Szczecinie. W tym celu powstała ustawa stoczniowa, potem program Batory, a teraz pojawia się pomysł Morskiego Funduszu Inwestycyjnego.

Dużo o programie Batory było mówione na niedawnych targach BaltExpo w Gdańsku. Jednymz  jego elementów jest budowa promów. Program ogólnie zakłada stymulowanie rozwoju technologii, projektowania i budowy polskich jednostek pływających oraz konstrukcji morskich, a także ukierunkowanie sektora stoczniowego na innowacje i produkcję wyspecjalizowanych jednostek o wysokiej wartości dodanej.

- Projekt Batory jest projektem komercyjnym, choć wpisał się w program rządowy, który ma na celu wsparcie polskich stoczni. Budowa promów, naszym zdaniem ma najlepsze perspektywy rozwoju, odpowiada na zapotrzebowanie rynku. Jest to zgodne z zapotrzebowaniem polskim przewoźników, którzy muszą wymienić swoją flotę - skomentowała na targach Katarzyna Krzywda, dyrektor departamentu gospodarki morskiej, Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.

Poinformowała, że Program Batory, oprócz budowy promów, zakłada też: wspieranie tworzenia i wdrażania nowoczesnych technologii, budowę nowoczesnej modułowej platformy offshore i zielone stocznie.

Dużą obawą podmiotów „morskich” jest skuteczność programu Batory. Dyrektor MS Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych, Robert Kowalski zwrócił uwagę, aby „Program Batory nie był jednorazowym 'wpompowaniem' pieniędzy w przemysł stoczniowy tylko, żeby spowodował wytworzenie jakiejś przewagi konkurencyjnej”. Ocenił, że szansę na powodzenie na rynku stoczniowym może dać obecnie jasna przewaga konkurencyjna lub znalezienie własnej niszy rynkowej. Uważa, że „obszar promowy jest w naszym zasięgu”.

Andrzej Buczkowski, dyrektor sprzedaży z Wartsili powiedział, że „program jest bardzo potrzebny, jest wręcz konieczny bo inaczej inni nas 'wysadzą' z rynku”. -  Polscy armatorzy korzystają ze starych, 40 letnich jednostek (…) i zaraz się okaże, że emitują tyle CO2, że Szwecja ich nie wpuści i wtedy wejdą armatorzy, którzy mają nowoczesny tonaż i technologie spełniające wymogi – argumentował. Stwierdził, że „Program Batory jest bardzo fajny, ale sposób jego realizacji jest zabawny bo nie ma takich zwyczajów, żeby kłaść stępkę przed rozpoczęciem rozkroju stali”.

Przypomnijmy, że stępkę pod budowę jednostki dla PŻB położono w czerwcu. Prom będzie miał długość 202,4 m i szerokość 30,8 m. Przy zanurzeniu projektowym (6,3 m) będzie osiągał prędkość 18 węzłów. Nowa jednostka pomieści na swoim pokładzie siedemdziesięcioosobową załogę oraz 400 pasażerów. Dzięki zastosowanym rozwiązaniom będzie statkiem nowoczesnym, spełniającym wysokie normy ekologiczne. Ro-Pax zostanie wyposażony w napęd spalinowo-elektryczny, a głównym paliwem wykorzystywanym przez prom będzie ciekły gaz naturalny (LNG).

Zgodnie z przyjętym harmonogramem, pierwsze prace budowlane stocznia ma rozpocząć na przełomie 2017 i 2018 r. Następnie w czerwcu 2018 r. ruszą prace na pochylni. Wodowanie jednostki planowane jest na rok 2019, a przekazanie armatorowi – na rok 2020.

etmal_790x120_gif_2020

Partnerzy portalu

aste_390x150_2023
AVEXON

Dziękujemy za wysłane grafiki.