Paweł Kuś
U wybrzeży Japonii natrafiono na budzące koszmar znalezisko. Odkryto kutry rybackie wypełnione zwłokami w stanie rozkładu. Miejscowi nazwali je „statkami widmo”.
Japońska straż przybrzeżna odkryła u wybrzeży swojego kraju 12 wraków drewnianych łodzi, niektóre w kompletnej rozsypce. Na ich pokładzie znaleziono 22 ciała, w tym pięć czaszek.
Podejrzewa się, że statki należały do zabiedzonych rybaków z Północnej Korei, którzy za daleko wypłynęli w morze w desperackiej próbie podniesienia połowów w wynędzniałym kraju. Władze Północnej Korei nie potwierdziły tych doniesień. Wiadomo jednak, że przywódca kraju, King Jong Un, ustanowił rybołówstwo najwyższym państwowym priorytetem w kwestii pozyskiwania pożywienia dla ludności.
Japońskie władze nie komentują na razie sprawy i nie podają miejsca, skąd pochodzą łodzie. Jednak jedną łódź zidentyfikowano jako należącą do jednego z oddziałów północno-koreańskiej armii. Znaleziono również kawałek płótna pochodzący prawdopodobnie z flagi tego kraju.
Eksperci twierdzą, że łodzie pod dowództwem armii północno-koreańskiej, będąc pod presją władz, wypłynęły za daleko w morze bez należytego ekwipunku i to doprowadziło do tragedii. Na statkach brakowało chociażby systemu GPS. Załoga zginęła prawdopodobnie z głodu lub z wyziębienia.
- Kim Jong Un promuje mocno rybołówstwo, co wyjaśnia większą liczbę kutrów, które wypływają na morze. Ale są to jednostki przestarzałe, ze starymi silnikami. Rybacy ryzykują życiem na połowach – wyjaśnia Kim Do-hoon z uniwersytetu w południowo-koreańskim Busan.
Rybołówstwo to ważny sektor w kraju, w którym miliony głodują. Wspierany jest przez 1,2 mln armię. Kim Jong Un patrzy na ten sektor priorytetowo, odizolowany kraj nie ma skąd brać żywności. Ryby to także czołowy towar eksportowy Korei Północnej.
Chemia w morzu i na plaży. Zanieczyszczamy oceany globalnie, trujemy się lokalnie
Raport NIK: człowiek zagraża Półwyspowi Helskiemu
Nowa prezes NFOŚiGW nominowana na stanowisko
Na Zalewie Wiślanym trwają "śledziowe żniwa"
W Senacie będzie obradował Morski Zespół Parlamentarny nt. morskich farm wiatrowych
Dopływ słodkiej wody do Atlantyku Północnego to bardziej upalne lata w Europie